[galeria_glowna]
Najpierw każde dziecko dostało pelerynkę ochronną. Wiadomo - farby brudzą. Potem wzięły udział w ekologicznych konkursach i wreszcie, wyraźnie zniecierpliwione przeciąganiem zabawy, zanurzyły pędzle w pojemnikach z farbą.
Do pomalowania była makieta podzielona na cztery części: Wodę, Powietrze, Ziemię i Ciepło, a więc Żywioły władające Wszechświatem - pisali organizatorzy. Do akcji włączyło się stowarzyszenie "My dla innych". - Chcemy wyzwolić wnętrze dzieci, żeby namalowały swoje emocje i kreatywność. To forma terapii i dobra zabawa - tłumaczy Anna Samborska, pedagog z SP44.
Na Rynek Kościuszki ściągnęły dzieciaki z białostockich szkół, przedszkoli, niepełnosprawni, pojawiła się nawet grupka z Michałowa. Zabawa trwała do późnego popołudnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?