Przed wyjazdowym meczem białostoczan z Ruchem wiele wydaje się przemawiać za żółto-czerwonymi, bo obie drużyny w tabeli dzieli przepaść. - Każdy mecz jest inny i sam się nie wygra -przypomina Probierz.
Podlasianie już ochłonęli po klęsce 1:4 z mistrzami Polski. Sztab szkoleniowy nie zamierza przeprowadzać rewolucji w wyjściowym składzie żółto-czerwonych.
- Nie stać nas na nią. Poza tym, nie uważam, by była w tej chwili potrzebna. Szkoda, że mecz z Legią wypadł dla nas w najgorszym momencie, ale było, minęło. Na szczęście nie co tydzień naszym rywalem będzie warszawski zespół - zaznacza Probierz.
Podlasianie przekonują, że wyciągnęli wnioski z ostatniej porażki. I nie chodzi tu tylko o grę defensywną, bo strata u siebie aż czterech goli chluby nie przynosi. Z legionistami brakowało też kreatywności w ofensywie. Drużynę ominęły kontuzje, a pod znakiem zapytania sto jedynie gra Łukasza Burligi. Do Chorzowa Jaga udaje się zatem w dobrych nastrojach.
- Zwycięstwo z Ruchem będzie naszą najlepszą odpowiedzią na porażkę z Legią - zapowiadał tuż po starciu z mistrzami Polski chorwacki obrońca Jagiellonii Ivan Runje.
Stadion przy ul. Cichej był przez wiele lat bardzo nieprzyjazny dla jagiellończyków. Białostocka drużyna w najwyższej klasie rozgrywkowej nie umiała tam wygrać. Odczarowanie nastąpiło dopiero w minionym sezonie, ale za to w jakim stylu - Jaga wygrała aż 4:0. Teraz jednak Niebiescy przystąpią do gry podbudowani strzeleniem czterech goli na wyjeździe z Górnikiem Łęczna.
- Ani nas to przeraża, ani pociesza. Gdybyśmy grali z Ruchem po jego klęsce 0:5 z Lechem Poznań, to też nie miałoby większego znaczenia - ocenia Probierz. - Ważne jest to, jak my się zaprezentujemy w Chorzowie i czy zrobimy to, co sobie zakładamy - dorzuca.
Piłkarze z Górnego Śląska są po meczu z Łęczną w bojowych nastrojach.
- Wszyscy w Chorzowie jesteśmy gotowi i czekamy na spotkanie z Jagiellonią. Chcemy iść za ciosem i pokazać, że mecz w Lublinie to dla nas taki pozytywny impuls. Powalczymy o trzy punkty - zapowiada obrońca Michał Helik, który wrócił na boisku po długiej przerwie, podobnie jak inny defensor Ruchu - Adam Pazio.
Po dojściu bocznych obrońców konkurencja w kadrze Niebieskich wzrosła i rywale mają kim straszyć przeciwników. Szczególną uwagę trzeba będzie zwrócić na brylujących ostatnio Jarosława Niezgodę, Łukasza Monetę oraz rutynowanego Piotra Ćwielonga. W każdym razie, sobotni mecz zapowiada się interesująco.
Spotkanie Ruch - Jagiellonia rozpocznie się, o godz. 18. Transmisję przeprowadzi stacja Canal + Sport.
Program 16. kolejki
Sobota: Korona Kielce - Pogoń Szczecin (15.30), Ruch Chorzów - Jagiellonia Białystok (18), Wisła Kraków - Arka Gdynia (20.30).
Niedziela: Wisła Płock - Piast Gliwice (15.30), Śląsk Wrocław - Legia Warszawa (18).
Poniedziałek: Lechia Gdańsk - Górnik Łęczna (18).
Whisky, jaja, śmieszna liga i lotnisko. Najlepsze teksty Mic...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
