Rok piąty (1994)

l Rewolucja w białostockiej oświacie. 41 szkól przeszło pod nadzór samorządu. Władze miasta odpowiadały za finanse, sprawy pedagogiczne pozostały w gestii Kuratorium Oświaty. - Od tej chwili dyrektorzy będą mieli dwóch panów - mówił na łamach "Porannego" kurator Piotr Litermus.
l Niepokojąco rosła na Podlasiu przestępczość. Coraz częściej pojawiali się bandyci ze Wschodu, pierwsze macki zapuszczała w naszym regionie mafia. Do tragedii dochodziło podczas napadów rabunkowych. Także na plebanie. W Starosielcach ofiarą śmiertelną bandyty był ks. Stanisław Kościuczyk.
l Marlena Gorzelska wygrała nagrodę główną w noworocznym konkursie "Porannego". Białostoczanka odjechała spod naszej redakcji polonezem.
l Wydarzeniem kulturalnym był I Przegląd Młodych Dyrygentów im. Witolda Lutosławskiego. Mistrzowską batutą podzieli się Tomasz Chmiel i Jan Miłosz Zarzycki.
l Trąba powietrzna w drobny mak obróciła wieś Matyski pod Łapami. A wiosną Podlasie wzbgaciło się o kolejny park narodowy. - Największe takie bagno - pisali o biebrzańskim raju na łamach "Porannego" Tomasz Wiśniewski i Danuta Mystkowska.
l Wielka inauguracja odbyła się także w białostockiej katedrze pod wezwaniem św. Mikołaja. Wojsko Polskie wzbogaciło się o prawosławny ordynariat.
l Blady strach padł na handlarzy alkoholem i papierosami. Od kwietnia każda paczka i butelka bez banderoli była nielegalna.
l Wiosnę zakończyły wybory samorządowe. Białystok skręcił na prawo. Władze przejęła koalicja "Jedność". Przewodniczącym Rady Miejskiej został Jan Chojnowski, a prezydentem miasta Andrzej Piotr Lussa.
l Z początkiem lipca Białystok wzbogacił się o nową oczyszczalnię ścieków. W Drohiczynie odbył się ingres nowego biskupa Antoniego Dydycza.
l Los uśmiechnął się do Mirosława Łabowicza. Za najlepsze zdrapywanie w loterii "Porannego" białostoczanin odjechał z Lipowej 19/21 samochodem renault twingo.
l Waldemar Kikolski zdominował lekkoatletyczne mistrzostwa świata osób niepełnosprawnych. Z Berlina zawodnik białostockiego "Startu" przywiózł dwa złote medale i jeden srebrny.
l Rewolucja w komunikacji. Białystok wzbogacił się o nowe połączenie autobusowe z Warszawą. Na Podlasie zawitał "Polski Express". Toalety, klimatyzacja, hostessy. Tego jeszcze w autobusach nie było.
l Pojawiła się szansa, ze Białystok będzie 12 ośrodkiem terenowym Telewizji Polskiej. - Od strony prawnej zrobimy wszystko co się da - zapowiadał na łamach" Porannego" prezes TVP Wiesław Walendziak.
l Tragedia w Łapach. Podczas zabawy z bronią pijany policjant po służbie zastrzelił 22-letnią dziewczynę.
l Europejskie Puchary zawitały do Białegostoku. W pierwszej rundzie Pucharu Ronchetti koszykarki białostockiego Włókniarza zagrały z IMOS-em Brno. Pierwszy mecz na wyjeździe białostoczanki przegrały, za to rewanż był wielkim sportowym świętem. Hala przy ul. Antoniukowskiej pękała w szwach. Włókniarki dosłownie w ostatnich sekundach zapewniły sobie awans do drugiej rundy. - Dziękujemy - tytuł artykułu pióra Dariusza Klimaszewskiego nie wymaga komentarza.
l Dramat w Augustowie. 22-letni Paweł B. zamordował białostockiego taksówkarza. Jeszcze większa tragedia rozegrała się na Bałtyku. Podczas sztormu zatonął prom Estonia. Zginęło ponad 800 osób.
l Nagroda dla "Wierszalina". Supraski teatr otrzymał dyplom ministra spraw zagranicznych za promocję Polski w świecie. Wcześniej podlascy artyści odnieśli wielki sukces podczas festiwalu teatrów alternatywnych w szkockim Edynburgu.
l Na jesieni nowym wojewodą białostockim został Andrzej Gajewski, politycy koalicji "Jedność" obsadzili najważniejsze stanowiska w spółce "Lech".
l Dramat w Łomży. 16 października podczas napadu na kantor bandyci ciężko ranili w głowę dwie pracownice. Z kolei w Kaliningradzie zginęli trzej biznesmeni z Suwałk. Zastrzelił ich rosyjski wspólnik.
Kończył się rok 1994, a nowy miał przywitać Polaków denominacją złotówki.