Puszcza Białowieska: Gminy dostaną pieniądze

Specjalny program dla gmin z rejonu Puszczy Białowieskiej ruszył w kwietniu. Jego inicjatorami są dwaj podlascy parlamentarzyści Robert Tyszkiewicz i Włodzimierz Cimoszewicz. W ten sposób postanowili pogodzić ochronę Puszczy z potrzebami okolicznych mieszkańców.

Projekt wsparło Ministerstwo Rozwoju Regionalnego i to konkretnie. Puszczańskie gminy mogą w tym roku dostać nawet pięć milionów złotych z rezerwy celowej budżetu państwa na przygotowanie dokumentacji i projektów pod przyszłe inwestycje. Te bowiem będą finansowane z programu unijnego Rozwój Polski Wschodniej, którego kolejna edycja rozpocznie się w 2014 roku. - Mamy więc ponad dwa lata, żeby jak najwięcej przygotować, a potem od razu przejść do działania - podkreśla poseł PO Robert Tyszkiewicz.

- Pieniądze na dokumentacje oznaczają, że program nie jest tylko ideą, ale stał się realny. Dołożymy wszelkich starań, żeby z niego skorzystać, żeby czegoś nie przegapić - mówi Mikołaj Pawilcz, wójt Narewki.
Tym bardziej że teraz ruch należy do samorządowców. Dlatego przedstawiciele dziesięciu gmin spotykają się jutro, by ustalić listę wspólnych inwestycji. Propozycje już są. To m.in. drogi, szlaki turystyczne, gospodarka odpadami. Poza tym każda gmina może stworzyć swoją listę priorytetów.

- My już taką mamy. Chcemy przygotować 60 hektarów ziemi obok Siemianówki pod inwestycje, na przykład hotele, uruchomić wyciąg nart wodnych i flotę spacerową - wymienia Mikołaj Pawilcz.

- Dla nas ważne są drogi i stadion z prawdziwego zdarzenia. Dzięki niemu moglibyśmy organizować piłkarskie obozy treningowe - wylicza z kolei Albert Litwinowicz, wójt Białowieży. Wierzy, że program rozwojowy tym razem się powiedzie i pomoże w osiągnięciu kompromisu związanego z Puszczą Białowieską i jej ewentualnym powiększeniem. Na to kilka gmin z powiatu hajnowskiego rok temu się nie zgodziło. - Teraz rozmowy zostały wznowione - dodaje Albert Litwinowicz.