- O tym, czy było to udane losowanie dla nas przekonamy się po meczu. Jeśli rywale zaprezentują formę taką, jak z końcówki ubiegłego sezonu, to jestem optymistą - komentuje Dariusz Czykier, drugi trener Wigier.
Pierwszoligowcy jako beniaminek minionych rozgrywek długo robili furorę i na kilka kolejek przed końcem byli nawet liderem. W ostatnich meczach wyraźnie obniżyli jednak loty i ostatecznie uplasowali się dopiero na piątym miejscu.
- O rywalu wiem tyle, że mają bogatego sponsora. Ale pieniądze an boisku nie grają. Zobaczymy w konfrontacji z pierwszoligowcem ile nas dzieli od tej klasy rozgrywkowej. Jeśli zagramy z taką konsekwencją jak w ostatnim meczu z Chojniczanką, to może wcale nie będziemy bez szans - dodaje Czykier.
Przypomnijmy, że suwalczanie w minioną środę wyeliminowali ekipę z Chojnic po rzutach karnych (w regulaminowym czasie był remis 1:1, natomiast po dogrywce 2:2). Na zwycięzcę konfrontacji Wigier z Termaliką czekać będzie już zespół z ekstraklasy - GKS Bełchatów.
Potencjalnych pucharowych rywali poznała też Jagiellonia Białystok, która zmagania rozpocznie od drugiej rundy (11 sierpnia).
Żóło-czerwoni zmierzą się ze zwycięzcą pary Sokół Ostróda - Ruch Radzionków. Wiele wskazuje na to, że przeciwnikiem białostoczan będzie ekipa z Warmii i Mazur, bowiem Cidry niedawno ogłosiły, że wycofują się z rozgrywek. Ostateczna decyzja ma zapaść podczas walnego zebrania klubu z Radzionkowa.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?