Chcemy, by przedszkola były finansowane tak jak szkoły, czyli z budżetu państwa. Rodzice płaciliby tylko za wyżywienie, bądź zajęcia dodatkowe - mówi Iraida Tarasiewicz, szefowa podlaskiego oddziału ZNP.
Przedstawiciele związku spotkają się w środę z marszałkiem Sejmu Grzegorzem Schetyną. Przekażą mu obywatelski projekt ustawy w sprawie upowszechnienia edukacji przedszkolnej w Polsce. Koszt wprowadzenia takiej ustawy to ok. dwóch miliardów rocznie.
- Chcemy, by przedszkola były dostępne dla dzieci od drugiego roku życia. Z lokalami też nie powinno być problemu. Przedszkola mogą powstawać w szkołach, które za kilka lat będą coraz bardziej odczuwać skutki niżu demograficzny - mówi Magdalena Koszulanis, rzecznik ZNP.
Zapewnia, że przedszkolny projekt popiera wiele organizacji kobiecych i pozarządowych. Teraz utrzymanie przedszkoli to zadanie gminy. - Na pewno byłoby nam lżej, gdybyśmy dostawali pomoc z budżetu państwa - mówi Wojciech Janowicz, dyrektor departamentu edukacji w białostockim magistracie.
Nasze miasto na utrzymanie przedszkoli wydaje rocznie ok,. 50 mln zł.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
