Zanim zostałem marszałkiem nie wiedziałem, że podlaskie jest takie różnorodne - przyznał się Jarosław Dworzański, marszałek województwa
(fot. Fot. Jerzy Doroszkiewicz)
Nasz region bardzo mi się podoba, mamy tu dużo zieleni, jest gdzie odpoczywać i co zwiedzać - wylicza białostoczanka Barbara Nawrocka zalety podlaskiego. - A takich weekendowych imprez mogłoby być jeszcze więcej.
Na białostocki rynek przyszło wczoraj mnóstwo osób, które myślą podobnie jak pani Barbara. Nie odstraszyła ich wyjątkowo chłodna i deszczowa pogoda.
Czekały tu na wszystkich stragany z regionalnymi przysmakami i wyrobami i mnóstwo innych atrakcji. Na przykład w postaci dyliżansu Podlaskiej Poczty Polowej, który wcześniej odwiedził 22 miasta regionu. Cieszył się dużą popularnością - mnóstwo osób chciało w nim posiedzieć.
Tłok panował przy stoisku, gdzie można było wypełnić i wysłać pamiątkowe kartki. Nie zabrakło konkursów i gier z nagrodami.
- Jest sympatycznie i przy okazji można zrobić zakupy - mówiła Teresa Rodzik, pokazując torbę wypełnioną domowymi wędlinami, kupionymi na jednym ze straganów.
Duże zainteresowanie wzbudzały odlatujące sprzed centrum Astoria prawdziwe, ogromne balony. Niezapomniane widowisko zapewniło też pięć tysięcy małych baloników, które poszybowały w niebo sprzed Ratusza.
Gwiazdami niedzielnej imprezy były zespoły Carrantuohill oraz Jazzanova.
Jazzanova w Białymstoku
(fot. Fot. Jerzy Doroszkiewicz)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?