Tymczasem okazało się, że nie mówili, bo nie mieli nic ciekawego do obwieszczenia. Leszek Miller powiedział kilka propagandowych banałów. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej. Gospodarka rozwija się imponującą, a będzie jeszcze szybciej. Jeszcze trochę cierpliwości, a wszyscy odczują ten wzrost w kieszeniach. Trzeba tylko uważać na knowania nieokreślonych bliżej sił.
Eseldowska władza stacza się w propagandowy banał. Nie jest w stanie ani nic nowego powiedzieć ani zaproponować. Jakieś zmiany pewnie będą. Krzysiek zastąpi Jurka w klubie. Ale niech Jurek się nie obawia, bo poślemy go do Brukseli razem z Danką. Wacek awansuje z wiceministra na ministra, a Lolek z prezesa na przewodniczącego.
Jednego możemy być pewni - premier dalej będzie twardo trwał w pionie, nawet jak wszystko wokół się wyłoży.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?