Praktykantka z Niemiec uczy licealistów

Dzięki unijnemu projektowi zdobywa doświadczenie pedagogiczne w pracy z młodzieżą. Uczniowie z kolei mogą słuchać czystego języka niemieckiego oraz poznać kulturę sąsiadów.

Vanessa bardzo nam pomaga podczas zajęć z niemieckiego - mówi Maria Błoch. - Zawsze podejdzie i wytłumaczy, gdy czegoś nie rozumiemy.

- Ma świetny akcent, którego staramy się nauczyć - dodaje Klaudia Kupiec. - A w tym języku akcent jest bardzo ważny.

Uczennice Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 10 od półtora miesiąca uczą się języka niemieckiego od praktykantki z Niemiec, która przyjechała do Białegostoku dzięki projektowi "Szkoły: Partnerzy przyszłości". Bierze w nim udział ponad tysiąc szkół na całym świecie, w tym tylko osiem z Polski.

- Program ma na celu wspieranie nauczania języka niemieckiego - wyjaśnia Zofia Gajewska, koordynator projektu. - Dzięki niemu od trzech lat nasi uczniowie wyjeżdżają na trzytygodniowe stypendium do Niemiec. Do nas natomiast przyjeżdżają z przedstawieniami teatralnymi niemieccy aktorzy.

W nauce języka pomagają też praktykanci, którzy od dwóch lat odwiedzają szkołę.

- Moi rodzice pochodzą z Polski, dlatego bardzo chciałam tu przyjechać - mówi Vanessa Ziarnik. - Zamierzam studiować pedagogikę, a takie zajęcia z młodzieżą z pewnością mi się przydadzą.
Młoda praktykantka bardzo dobrze dogaduje się z uczniami, którzy zasypują ją na każdych zajęciach setkami pytań na najróżniejsze tematy. Oczywiście po niemiecku.

- Od kiedy przystąpiliśmy do projektu wśród uczniów wzrosło zainteresowanie tym językiem - mówi Edmund Dajnowicz, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 10. - Teraz chętniej uczą się tego przedmiotu, a nawet aktywnie biorą udział w projektach.

Szkoła otrzymuje na nie dofinansowanie. Wymienia doświadczenia z innymi placówkami, organizuje dni niemieckie, w których biorą udział uczniowie z innych szkół z całego świata.