- O tym, że udało nam się pomóc bocianom z Łysek – to mało powiedzieć. Mieszkańcy są z nimi związani od lat i co roku nie tylko na nie czekają, ale także z ciekawością, a nierzadko pełni emocji, przeżywają bocianie losy: gdy samce walczą o gniazdo, gdy rodzą się młode, gdy odlatują, albo gdy gniazdo jest zawłaszczane przez innych skrzydlatych braci - mówi Urszula Glińska, rzecznik prasowy burmistrza Choroszczy.
Gdyby bociany nie były im tak drogie, nie nazwaliby przebiegającej tuż obok gniazda ulicy – Bocianią właśnie. Dlatego, jak się okazało, że od silnych wiatrów i nawałnic powaliło się drzewo, na którego szczycie bociania rodzina wychowywała młode, mieszkańcy od razu zainterweniowali. Nie mogli patrzeć jak bociany z kalenic dachów obserwują rozpad swego domu.
Gmina Choroszcz zadziała od razu i na drugi dzień nieopodal dawnej bocianiej siedziby stanął słup z nową konstrukcją pod gniazdo, a pracownicy magistratu ułożyli w niej pozostawione i w miarę trwale splecione części dawnego gniazda.
- Nie byliśmy pewni czy boćki to zaakceptują, bo przecież to nowe miejsce, wokół głośny sprzęt i ludzki zapach. Natura jest wyjątkowo wrażliwa pod tym względem - dodaje Urszula Glińska. - Aż tu nagle… Tata-Bocian minął zabudowania, słupy i przewody elektryczne i usiadł na nowym gnieździe! Najpierw strzegł go hardo. Po kilku chwilach, nieco uspokojony, dziobem zaczął badać ułożenie patyków i konarów. Po chwili znów odleciał. Już zrezygnowaliśmy, pomyśleliśmy, że jednak boćki nie zaakceptują naszej oferty. Ale on tylko na moment nas opuścił, by na miejsce powrócić nie sam, a z… Panią Bocianową! Nie pytajcie Państwo jakie było nasze zdziwienie i radość, oczywiście! Poczuliśmy się tak, jakby gospodarz swej drugiej połówce chciał pokazać nowe lokum, a ona miała je zaakceptować.
Czy tak się ostatecznie stanie, nie wiadomo. Pracownicy magistratu zrobili wszystko, co w ich mocy, by bocianom z ulicy Bocianiej w Łyskach zapewnić dom na resztę lata.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?