Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownicy chcą podwyżek. A szpital wojewódzki tonie w długach. Porozumienia brak.

Katarzyna Michałowska
Szpital wojewódzki tonie w długach, a pracownicy chcą podwyżek.
Szpital wojewódzki tonie w długach, a pracownicy chcą podwyżek. www.sniadecja.pl
Lekarze i pielęgniarki szpitala wojewódzkiego są zdesperowani. Żądają podwyżek i nie chcą tego odkładać, aż szpital będzie w lepszej sytuacji. Są gotowi do strajku.

Od 23 lat pracuję w szpitalu i nie pamiętam, żeby kiedyś była dobra pora na podwyżki - mówi Wojciech Gromkowski, anestezjolog z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego. - Jak jest kryzys, to szpital jest w złej sytuacji finansowej. A jak jest boom, to pieniądze trzeba inwestować. Bynajmniej nie w pracowników.

Negocjowali.Bez rezultatu. Za tydzień pomoże im mediator.

Jak w Radomiu?

- Sytuacja szpitala w Radomiu też była trudna, a jednak po strajku pieniądze dla pielęgniarek się znalazły - mówi Alicja Hryniewicka, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych na Podlasiu. - A nam dyrekcja zaproponowała odstąpienie od negocjacji do 15 grudnia i przejście na umowy cywilnoprawne.

- Nas nie interesuje, że NFZ nie płaci szpitalowi za nadwykonania. My swoją pracę wykonujemy i chcemy za to godziwych wynagrodzeń - mówią pracownicy.

Zapomniano o pacjencie?

- Związkowcy się zagalopowali. Te podwyżki to dla nas ponad 3 mln złotych rocznie - mówi Sławomir Kosidło, dyrektor szpitala wojewódzkiego. - A już mamy długi do zapłacenia na wczoraj na 20 mln zł. Za rok starczy nam tylko na pensje dla pracowników, a na leczenie pacjentów już nie. Gdzieś po drodze lekarze i pielęgniarki zapomnieli o nich.

Jak kamień na dno?

- Żądania związkowców ciągną nas jak kamień na dno - mówi Halina Ciura, dyrektor ekonomiczny szpitala. - Ja nie mam pieniędzy, żeby za leki płacić. Zastanawiamy się, gdzie zaoszczędzić, może wprowadzić opłaty za wyżywienie w szpitalu? Pracownicy powinni wspierać szpital.

- Kamień ciągnący na dno ten szpital to jest dyrekcja - odcinają się związkowcy. - A pracownicy naszego szpitala zarabiają najmniej w całym województwie.

Związkowcy przygotowali także wczoraj pismo protestacyjne w sprawie likwidacji oddziału ortopedycznego przy ul. Wołodyjowskiego. W czwartek wręczą je wojewodzie komisji dialogu społecznego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny