Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar: Górany. Psy uratowały rodzinę

(mara)
Mieszkańcy domu swoje życie zawdzięczają czworonożnym przyjaciołom, którzy w porę zaalarmowali ich o niebezpieczeństwie
Mieszkańcy domu swoje życie zawdzięczają czworonożnym przyjaciołom, którzy w porę zaalarmowali ich o niebezpieczeństwie Fot. PSP KP Sokółka
Natarczywie skamlające psy uratowały rodzinę we wsi Górany. Gospodarz domu został obudzony w ostatniej chwili, kiedy wokół było już pełno dymu.

Mężczyzna natychmiast obudził śpiącą obok żonę i zbiegł na parter, gdzie nocowała córka oraz jej ośmiomiesięczna córeczka. Budząc i wyprowadzając domowników zauważył, że pali się ściana przy kominku. Użył gaśnicy proszkowej, lecz nie ugasił pożaru.

- Parząc sobie dłonie próbował zerwać płytę gipsową i dojść do źródła pożaru. W tym czasie córka zaalarmowała straż pożarną. Przybyli strażacy z jednostki ratowniczo-gaśniczej w Sokółce ugasili pożar i udzielili pierwszej pomocy niemowlakowi podając mu tlen. Obawiając się o stan dziecka wezwali też pogotowie ratunkowe, które odwiozło dziewczynkę z matką na obserwację do szpitala - relacjonuje st. kpt. Krzysztof Czarnowicz, rzecznik prasowy komendy straży pożarnej w Sokółce.

Pożar: Psy przyszły na ratunek

Mieszkańcy domu jednogłośnie twierdzą, że życie zawdzięczają małym czworonożnym przyjaciołom.

Według oceny strażaków, przyczyną pożaru prawdopodobnie było zwarcie w instalacji elektrycznej w gniazdku wtykowym. W efekcie zwarcia zapaliły się deski konstrukcyjne ściany działowej oraz zaczęła topić się i palić folia znajdująca się w ścianie, która wydzielała duże ilości gryzącego, trującego dymu. Ogień pojawił się w mieszkaniu we wtorek w nocy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny