Poparzona Brygida Jankowska potrzebuje pomocy. Rehabilitacja pięciolatki kosztuje 30 tys. zł (zdjęcia)

(adek)
Fundacja "Jagoda" stara się wspierać dziewczynkę, jednak nie dysponuje wystarczającymi środkami, aby opłacić tak kosztowną rehabilitację. Dlatego zorganizowała zbiórkę na rzecz dziewczynki
Fundacja "Jagoda" stara się wspierać dziewczynkę, jednak nie dysponuje wystarczającymi środkami, aby opłacić tak kosztowną rehabilitację. Dlatego zorganizowała zbiórkę na rzecz dziewczynki archiwum prywatne
Brygidka Jankowska trafiła do szpitala z oparzeniami 80 procent powierzchni ciała.

- Nie ma dnia, aby córcia nie spytała kiedy zejdą jej te "straszydła" i i będzie taka jak inne dzieci - mówi mama pięcioletniej Brygidy Jankowskiej. - Nie potrafię jej odpowiedzieć, bo jest to uzależnione od rehabilitacji, ale w głębi serca wierzę, że nadejdzie dzień kiedy zapomni o ranach i bliznach, bo one znikną.

Brygidka Jankowska urodziła się 21 lutego 2014 r. w Łapach. W kwietniu 2017r. uległa strasznemu wypadkowi. W trakcie trwającego prania dziewczynka przewróciła na siebie wiadro z wrzątkiem. W stanie skrajnie ciężkim trafiła do Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego im. L. Zamenhofa w Białymstoku. Oparzenia 80% powierzchni ciała. 60% III stopnia, 20% II stopnia. Stan skrajnie ciężki, we wstrząsie, wyziębiona. Oparzenia dotknęły tułowia, pośladków, krocza, kończyn górnych i dolnych.

Po przyjęciu do Oddziału Intensywnej Terapii podłączono Brygidę do respiratora. Z uwagi na rozległość i głębokość oparzenia zaliczono ją do oparzeń ekstremalnych. Po konsultacji chirurgicznej w dniu 24.04.2017 r. przekazano dziewczynkę transportem lotniczym do Wschodniego Centrum Leczenia Oparzeń w Łęcznej. Rany były oczyszczane etapowo chirurgicznie. Po przygotowaniu ran zamknięto przeszczepami skóry w dwóch etapach: 29.05.2017 r. i 09.06.2017 r. Dziewczynka została wybudzona, rehabilitowana ruchowo. Przeszła rehabilitację w Klinice Rehabilitacji Dziecięcej w UDSK w Białymstoku. Dodatkowo dzięki pomocy Fundacji "Jagoda" dziewczynka miała rehabilitacje w domu. Rehabilitant przyjeżdżał do dziecka kilka razy w tygodniu.

- To jest maleńkie życie. Z całego serca pragniemy, aby nasza córcia byłą szczęśliwa - mówi mama dziewczynki. - Potrzebujemy państwa wsparcia. Ta rehabilitacja da Brydzi możliwość normalnego funkcjonowania, a maści i żele, które regularnie stosujemy, pomogą w zagojeniu się ran i zmniejszeniu blizn.

Sytuacja materialna matki (rodzice dziewczynki są po rozwodzie) jest bardzo trudna i nie stać jej na opłacenie dodatkowego leczenia córki. Fundacja "Jagoda" stara się wspierać dziewczynkę, jednak nie dysponuje wystarczającymi środkami, aby opłacić tak kosztowną rehabilitację.

Dlatego zorganizowała zbiórkę na rzecz dziewczynki, która dostępna jest stronie: zrzutka.pl

Rehabilitacja kosztuje 30 tys. złotych, a czas ucieka. Każda złotówka się liczy.

Zobacz też:
Primacol Lowlanders i Erasmus Białystok malują okulistykę w UDSK (19.03.2016)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
14 października, 13:49, Gość:

a co na to zus / rzad / pis na ktorego glosowala wiekszosc Lap?

sami wybraliscie ludzi ktorzy maja was w dpie a wy lecicie z placzem do gazety na ktora szczujnia jedzie ze jest niemieckim pacholkiem

ludzie - co z wami jest nie tak?

Chcemy pomóc tej dziewczynce. Dostarczymy kolagen aby blizny znikły.

Proszę o kontakt : [email protected]

G
Gość
14 października, 19:45, Gość:

Z takimi obrażeniami nie ma szans żeby osiągneła cokolwiek w życiu - ani nikt jej nie zatrudni, ani nikt jej nie weźmie za żonę. Życie przegrane z kredensem i meblościanką XDDDD

to co napisałeś jest przykre, jeśli sprawiło Ci to przyjemność to dobrze. Niestety mi, dla tego biednego dziecka, i zapewne dużej grupie ludzi cierpienie nie jest obojętne. Widzisz ona ma 5 lat co może sama? bez wsparcia dorosłych nic, a boli ją tak samo jak nas. Smutne jest to że w przypadku tragedii ludzkiej - a jeszcze bardziej dziecięcej - znajda się w społeczeństwie osoby które są bez empatii, skrzywdzone przez los, śmiejące się z cudzej krzywdy. Czasami czytając komentarze zastanawiam się dokąd zmierzamy jako społeczeństwo.

B
B-stok
14 października, 19:45, Gość:

Z takimi obrażeniami nie ma szans żeby osiągneła cokolwiek w życiu - ani nikt jej nie zatrudni, ani nikt jej nie weźmie za żonę. Życie przegrane z kredensem i meblościanką XDDDD

jesteś cepem, po prostu cepem , Ciebie nawet obrazić się nie da bo tego nie zrozumiesz , trochę empatii Typie

G
Gość
14 października, 13:54, gosc:

do końca zycia bedzie to sie za nia ciagneło ,jak mozna było do tego dopuscic daje słowo ..pilnowac dzieci!

14 października, 18:48, Gość:

Moim zdaniem takie coś mógł napisać tylko ktoś kto nie ma własnych dzieci i nie ma pojęcia jak to jest z małymi dziećmi.

akurat mam dzieci, ile jeszcze takich sytuacji ma byc aby rodzice zaczeli myslec

J
Janko Biały
14 października, 13:49, Gość:

a co na to zus / rzad / pis na ktorego glosowala wiekszosc Lap?

sami wybraliscie ludzi ktorzy maja was w dpie a wy lecicie z placzem do gazety na ktora szczujnia jedzie ze jest niemieckim pacholkiem

ludzie - co z wami jest nie tak?

Największe poparcie masz przyjacielu w zk.na Kopernika.Wykorzystujesz cudze nieszczęście do szczucia na siebie ludzi dobrej woli,którzy wiedzą co to solidarność,prawdziwa solidarność.Zamilcz lepiej albo wpłać kilka złotych na leczenie tego dziecka.

G
Gość
14 października, 13:54, gosc:

do końca zycia bedzie to sie za nia ciagneło ,jak mozna było do tego dopuscic daje słowo ..pilnowac dzieci!

Moim zdaniem takie coś mógł napisać tylko ktoś kto nie ma własnych dzieci i nie ma pojęcia jak to jest z małymi dziećmi.

G
Gość

Zostaje życzyć odwagi dla rodziny i sił do walki z przeciwnością losu. Wypadki niestety się zdarzają nawet przy czujnych rodzicach. Życzę jak najwięcej życzliwych ludzi i jak najmniej aroganckich komentarzy typu:"jak było można..."

g
gosc

do końca zycia bedzie to sie za nia ciagneło ,jak mozna było do tego dopuscic daje słowo ..pilnowac dzieci!

G
Gość

a co na to zus / rzad / pis na ktorego glosowala wiekszosc Lap?

sami wybraliscie ludzi ktorzy maja was w dpie a wy lecicie z placzem do gazety na ktora szczujnia jedzie ze jest niemieckim pacholkiem

ludzie - co z wami jest nie tak?

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny
Dodaj ogłoszenie