Kapitan Jagiellonii ma za sobą znakomity sezon w drużynie mistrza Polski i zasłużył na powołanie do reprezentacji.
- Ci, którzy śledzą moją grę w ekstraklasie wiedzą, co daję swojej drużynie klubowej. Na pewno mogę dać sporo agresji, ustawienie, trzymanie pozycji. Poza tym czuję się doświadczonym zawodnikiem, mam za sobą wiele meczów, także tych o najwyższą stawkę - mówił przed wyjazdem do Niemiec Taras Romanczuk.
Jego obecność w podstawowym składzie została jednak odebrana jako niespodzianka, bo większość ekspertów sądziła, że miejsce w środku pola zajmie Bartosz Slisz. Kapitan Jagi, wraz z kolegami z reprezentacji miał piekielnie trudne zadania zatrzymania holenderskich gwiazd i radził sobie z tym bez zarzutu.
Polska - Holandia. Jagiellończyk odczuwał skutki kontuzji?
Początek był trudny dla Polaków, bo Pomarańczowi zaatakowali z pasją. Potem jednak naszej drużynie udało się odsunąć nieco grę od własnego pola karnego, w czym swój udział miał i Romanczuk, będący wyróżniającym się zawodnikiem Biało-Czerwonych. Kapitan Jagi miał kilka udanych interwencji, w tym jeden spektakularny wślizg.
Niestety, Romanczuk opuścił plac gry w 55. minucie, zmieniony przez Slisza. Prawdopodobnie odczuwał jeszcze skutki kontuzji, której doznał w towarzyskim meczu z Ukrainą, bo innego powodu do roszady kadrowej pomocnik reprezentacji Polski trenerowi Probierzowi raczej nie dał. W momencie opuszczania przez białostoczanina boiska był remis 1:1. Niestety, mimo ambitnej walki nasza drużyna przegrała 1:2.
Obok Romanczuka, przeciwko Holandii wystąpili dwaj inni piłkarze z przeszłością w Jagiellonii:
- Przemysław Frankowski
- Karol Świderski.
Kolejny mecz grupowy Biało-Czerwoni rozegrają 21 czerwca (piątek) w Hamburgu, a ich rywalem będzie Austria.
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?