Politechnika Białostocka. Prawie 1200 krzewów i bylin zazieleniło kampus uczelni

W środę (18 października) na terenie kampusu Politechniki Białostockiej rozpoczęła się akcja „Niech się zieleni”.

– W czasie dużych remontów i modernizacji naszych budynków ucierpiała zieleń na kampusie Politechniki Białostockiej. Trzeba to naprawić. Część nasadzeń już miała miejsce, ale wielkość naszego kampusu pozwala, żeby się na nim naprawdę zazieleniło – przyznaje prof. Marta Kosior-Kazberuk, rektor Politechniki Białostockiej.

Wydarzenie rozpoczęło się wykładem inauguracyjnym pt. „Ekologia i zielona akupunktura miasta”, który prowadził dr hab. Aleksander Kołos z Katedry Środowiska Leśnego na Wydziale Budownictwa i Nauk o Środowisku PB. Jego uczestnicy poznali zagadnienia z zakresu ekologii i systemów zieleni we współczesnym mieście. Dowiedzieli się m.in. jakie znaczenie mają tereny zielone, zwłaszcza drzewa, w rozwiązywaniu niektórych problemów współczesnych aglomeracji.

Później społeczność akademicka ruszyła z nasadzeniami roślinności na kampusie.

Odbywały się one w dwóch lokalizacjach:

• przed Wydziałem Elektrycznym
• na patio ALO PB

– Sadziliśmy różne gatunki roślin, by urozmaicić florę na naszym kampusie, ale także po to, by ludzie po prostu lepiej się tu czuli. Chcemy, by było coraz bardziej zielono – mówi Agata Romanowska, studentka architektury krajobrazu na Wydziale Budownictwa i Nauk o Środowisku.

Na terenie kampusu zasadzone w sumie prawie 1200 krzewów i bylin. Wśród nich znalazły się m.in. kaliny, róże, bodziszki, trzmieliny i wiele innych.

– Wszyscy jesteśmy szczęśliwi, a ja jestem cała w skowronkach, bo nasza akcja jest w największym ferworze. Rośliny są posadzone prawie wszystkie. Mnóstwo uczestników, i studenci, i pracownicy uczelni – wszyscy się wspaniale zaangażowali. Myślę, że to jest doskonały początek, żeby robić teraz więcej. Zazielenimy nasz kampus – mówi dr inż. arch. Dorota Gawryluk z Wydziału Budownictwa i Nauk o Środowisku, koordynator akcji.

Zobacz też: