-Oskarżeni powinni dbać o bezpieczeństwo, godność i mienie zatrzymanych, a co robili?! Okradali ich! Takie zachowanie, jak też przyjmowanie korzyści majątkowych, świadczy o braku poczucia przyzwoitości - grzmiał sędzia Sławomir Cilulko.
Sędzia tłumaczył, że oskarżeni swoim postępowaniem narazili na szwank instytucję policji. - W swoich sumieniach powinni teraz rozważyć swoje postępowanie - tłumaczył.
Oskarżeni przyznali się do winy i złożyli wnioski o skazanie ich bez przeprowadzenia rozprawy.
I sąd skazał. Mariusza Czajewskiego na cztery i pół roku w zawieszeniu na sześć lat. Adama Janucika na trzy lata w zawieszeniu na sześć. Marka Wojtkielewicza na trzy lata, kare warunkowo zawieszając na okres próby sześciu lat. Andrzej Pogorzelski otrzymał karę najniższą dwóch i pół roku więzienia w zawieszeniu na pięć. Oskarżeni mają też zapłacić wysokie kary grzywny, rzędu kilku tysięcy złotych, pokryć wszystkie koszty procesowe, a także oddać pokrzywdzonym zabrane pieniądze.
- To się w głowie nie mieści! - podsumował sędzia Cilulko.
Dzisiejszy wyrok jest nieprawomocny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?