MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Podszepty kusego

Zbigniew Nikitorowicz
W Alei Zakochanych na białostockich Plantach przybywa atrakcji. Do podświetlanej fontanny dołączył wczoraj Waldemar Krynicki. Kandydat na prezydenta Białegostoku ustawił trybunę, żeby wystąpić w obronie swojego kolegi Adam Szczepanowskiego.

To niezły pomysł. Jeśli takie występy częściej będą się zdarzały, to na Plantach zwiększy się frekwencja. Przy fontannie będzie można nie tylko się ochłodzić, ale za darmo wysłuchać kabaretowych wystąpień. Albo odwrotnie - najpierw posłuchać, a później zmoczyć głowę. Jedyny feler w tym, że nazwę Alei Zakochanych trzeba będzie zmienić na białostocki Hyde Park.
W Londynie Waldemar Krynicki miałby stałe miejsce pod drzewem. I etat od magistratu za ściąganie spragnionych atrakcji turystów. Przy okazji zaspokoiłby swój głód bycia w centrum zainteresowania.
Białystok jest miastem oryginalnym. Krynicki stał się więc atrakcją, lecz dla części sfrustrowanych polityków. Przy niedoszłym radnym i pośle PSL widuje się tak, zdawałoby się, poważne osobistości jak były prezydent Białegostoku Lech Rutkowski czy senator AWS Jan Chojnowski. Waldemar Krynicki został nawet swego rodzaju rzecznikiem prasowym Adama Szczepanowskiego, członka zarządu województwa podlaskiego. Zatem, nolens volens, pod drzewem, gdzie przemawia z pudła Krynicki zbierają się też dziennikarze.
W tym nietypowym miejscu najbardziej uderza pełna pasji wiara we własne racje. Czy Adam Szczepanowski zrobił błąd? Ależ skąd!!! Przecież ten niezwykle odważny człowiek dostąpił łaski darów Ducha Świętego. A skoro przemawia przez nas Duch Święty, to nie możemy błądzić. To ścieżki innych prowadzą na manowce.
W tym wypadku osoba biegła w sprawach wiary zastanowiłaby się, czy takim rozumowaniem nie wpadamy w grzech pychy. Czy to przypadkiem kusy, a nie Duch Święty szepcze nam do ucha?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny