Płyty się rozbudowują

- Nasza nowa inwestycja jest pod względem wartości jedną w większych w tym roku w kraju - mówił podczas wmurowywania kamienia węgielnego pod nową fabrykę Paweł Wyrzykowski, prezes Pfleiderer Grajewo. - Cieszymy się, że jest realizowana w Grajewie.

Nie było pewne

Podpisany został właśnie kontrakt na postawienie budynku z warszawską firmą budowlaną. Fabryka płyt w Grajewie należy do największych w tej branży w Polsce, a będzie jeszcze większa dzięki rozpoczynanej właśnie inwestycji. Jej całkowity koszt wyniesie około 330 milionów złotych, z czego ponad 89 mln będzie kosztować postawienie budynku.
Lokalizacja nowej fabryki nie była od razu przesądzona. Do firmy, której spółką-matką jest niemiecki Pfleiderer AG, należy też zakład w Wieruszowie, a (jak przyznaje prezes) rozważano i inne lokalizacje w Polsce i za granicą. Zadecydowała zgoda wszystkich instytucji, od których zależało rozszerzenie Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, o kilka hektarów ziemi w Grajewie. Innym niezbędnym warunkiem była umowa z administracją lasów państwowych zapewniająca odpowiednią wielkość dostaw surowca.

To potęga

Pfleiderer Grajewo, spółka notowana na warszawskiej giełdzie papierów wartościowych należy do grupy, która stanowi drugą potęgę w dziedzinie produkcji płyt drewnopochodnych, głównie dla przemysłu meblarskiego. Ma kilkanaście zakładów wytwórczych w Europie i Ameryce Północnej. Produkcję zaczęło już najnowsze "dziecko" firmy w Rosji.
Burmistrz miasta nie ma wątpliwości, że rozbudowa fabryki to świetna wiadomość dla mieszkańców Grajewa. Ma nadzieję, że budowa nowego zakładu pozwoli ograniczyć bezrobocie, które jest największą zmorą miasta.
Nowy zakład ma wytwarzać rocznie 250 tys. m.sześc. płyt MDF (tzw. cienkie, m.in. do produkcji tylnych ścian mebli i w motoryzacji). Wartość sprzedaży ma sięgać 60 mln euro.