Podobno - co do wyższości - to Boże Narodzenie jest na drugim miejscu. Może, ale co mi tam doktryny. Dla mnie te Święta były i są pierwsze. Z zapamiętaną na zawsze atmosferą wieczoru, świec, tajemniczością oczekiwania, bliskością bliskich, muzyką, która ma sens i wzrusza tylko raz w roku. Z własnym pojmowaniem i przeżywaniem Dobrej Nowiny.
Tych kilkadziesiąt godzin wykorzystajmy nie na głębokie refleksje, podsumowania i plany. Jeśli ktoś potrzebuje tego, to lepiej zaczekać do przełomu roku. Dla wielu z nas wtedy czas zaczyna liczyć się od nowa. Łatwiej wówczas o wewnętrzną mobilizację i złożenie obietnic. Wigilia niech posłuży wyciszeniu i podarowaniu sobie, oprócz prezentów - jeśli to możliwe - wsparcia, dobra i łagodności. Tego Wam życzę, Drodzy Czytelnicy i Internauci.
Wesołych Świąt.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?