Piłkarskie Orły. Strzelanie zaczyna się po trzydziestce. Dwaj rutyniarze z IV ligi zdobyli aż sto bramek!

Klasą dla siebie był szczególnie Jan Pawłowski, znakomicie kończący akcje drużyny z Wasilkowa. Najlepszy snajper IV ligi nie tylko zdobywał bramki, dające minimalne zwycięstwa, ale też popisywał się hat-trickami, a zdarzały się też mecze, w których zapisywał na swoje konto po cztery trafienia.

Kamil Zalewski latem minionego roku trafił do Wigier z trzecioligowej Olimpii Zambrów i udowodnił, że jego ściągnięcie było znakomitym posunięciem suwalskich działaczy. Biało-Niebiescy mieli ogromną siłę ognia, a dorobek 159 bramek, czyli średnio 4,67 na mecz, jest imponujący.

- Przed sezonem wiedzieliśmy, że potrzebujemy strzelca, który gwarantuje dużą liczbę zdobytych bramek, a że Kamil akurat rozstawał się z Olimpią, to postanowiliśmy działać szybko i nie zawiedliśmy się - mówi dyrektor sportowy i piłkarz Wigier Maciej Makuszewski. - Naszą największą siłą był ofensywny styl gry, a zdobywanie bramek rozłożyły się na wielu zawodników - dodaje kolejny rutyniarz w czołówce klasyfikacji snajperów, który strzelił dla Biało-Niebieskich 19 goli.

Wigrom awans się jak najbardziej należał, a trzeba dodać, że drużyna trenera Pawła Cimochowskiego dodała do tego triumf w regionalnej odsłonie Pucharu Polski. Szkoda tylko zespołu z Wasilkowa, który w cały sezonie przegrał ledwie jeden mecz (1:3 u siebie z suwalczanami), strzelił 129 goli (3,79 na mecz). Na szczęście regulamin rozgrywek się zmienia i w nowym sezonie wicemistrz IV ligi będzie mógł powalczyć o awans w barażach.

Na uwagę zasługuje też wyczyn kolejnego rutyniarza - Kamila Jackiewicza. Zamykający podium najskuteczniejszych (wraz kilkoma innymi zawodnikami) grający trener Ruchu Wysokie Mazowieckie zaliczył 24 trafienia, a warto dodać, że w listopadzie skończy 41 lat. Jego zespół też może zapisać sezon na duży plus, a dorobek 83 punktów w niektórych województwach wystarczyłby do wygrania IV ligi.

- Na pewno zdobycie 24 bramek sprawia mi satysfakcję, bo grałem mniej od innych zawodników. Ale zadowolony jestem przede wszystkim z zespołu, poprawialiśmy dorobek punktowy o pięć punktów w porównaniu z poprzednimi rozgrywkami, wprowadziliśmy do drużyny wielu wychowanków i to jest dla mnie największa radość - ocenia Kamil Jackiewicz.

Czołówka strzelców IV ligi:

• 1. Jan Pawłowski (KS Wasilków) - 59 goli
• 2. Kamil Zalewski (Wigry Suwałki) - 41 goli
• 3. Kamil Jackiewicz (Ruch Wysokie Mazowieckie) - 24 gole
• Jan Kacprowski (Sparta 1951 Szepietowo) - 24 gole
• Krzysztof Cudowski (Wigry) - 24 gole
• 6. Patryk Pasko (Ruch - 23 gole)
• 7. Maciej Makuszewski (Wigry) - 19 goli
• Damian Toczydłowski (KS Wasilków) - 19 goli
• Paweł Brokowski (Ruch) - 19 goli
• Krystian Maciejuk (KS Grabówka) - 19 goli
• Szymon Jaźwiński (Orlęta Czyżew) - 19 goli.

Ostatnią odsłoną czwartoligowych rozgrywek w naszym województwie będzie barażowy dwumecz. Trzecia ekipa okręgówki - Sparta Augustów, zagra u siebie z 16. zespołem IV ligi - Czarnymi Czarna Białostocka w sobotę - 22 czerwca, o godz. 15. Rewanż 26 czerwca (środa) o godz. 16, na bocznym boisku stadionu miejskiego w Białymstoku.