Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok 1:1

[galeria_glowna]
Żółto-czerwoni przystąpili do meczu z nadzieją na pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie. Niestety, mimo wielkiej szansy na wygraną, białostoczanie muszą zadowolić się podziałem punktów.

Prowadzenie dla Jagi zdobył Kamil Grosicki, który doskonale ograł dwóch obrońców na prawym skrzydle i oddał strzał z 12 metrów. Nie popisał się bramkarz Piasta, Grzegorz Kasprzik.

- Zdobyłem bramkę, ale chwilę później mogłem strzelić na 2:0 - mówi "Grosik" w wywiadzie telewizyjnym dla stacji "Orange Sport".

Wcześniej dwie doskonałe okazje mieli gospodarze, ale najpierw Damian Seweryn, a później Sebastian Olszar nie zdołali pokonać Rafała Gikiewicza.

Mecz niemal od początku toczył się z lekką przewagą żółto-czerwonych. Zawodnicy Piasta nastawili się na grę z kontry, ale po przerwie zdecydowanie zaatakowali, czego efektem było wyrównujące trafienie Kamila Wilczka w 75. minucie meczu.

Jagiellończycy nie dawali za wygraną i próbowali strzelić zwycięskiego gola. Blisko szczęścia byli Tomasz Frankowski i Pavol Stano, którym jednak w decydujących momentach zabrakło zimnej krwi.

Goście również mieli swoje okazje i w 90. minucie po strzale Marcina Bojarskiego piłka trafiła w słupek bramki Gikiewicza.

- Wiedzieliśmy, że będzie to bardzo ciężki mecz. Wydaje mi się, że dominowaliśmy na boisku, a Piast nie za bardzo mógł coś zrobić. Strzelili nam gola po jakimś zamieszaniu i dlatego mecz zakończył się remisem - podsumowuje w wywiadzie pomeczowym Krzysztof Król, lewy obrońca Jagi.

Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok 1:1 (0:1). Bramki: 0:1 - Grosicki (40), 1:1 - Wilczek (75).

Piast: Kasprzik - Michniewicz (46. Sedlacek), Glik, Kowalski, Bronowicki (66. Smektała)- Podgórski, Wilczek (90. Prędota), Muszalik, Seweryn - Bojarski, Olszar.

Jagiellonia: Gikiewicz - Norambuena, Stano, Skerla, Król - Jarecki (72. Lewczuk), Hermes, Zawistowski, Bruno - Frankowski (90. Fidziukiewicz), Grosicki (84. Kojasevic).