Pędziwiatr. Jedyny taki – tylko dla biegaczy.

Pan Krzysztof jest fanem aktywnego trybu życia, bieganie to jego pasja. Dorzucił więc do swoich amatorskich zainteresowań dużą dawkę profesjonalnego przygotowania i założył sklep, w którym dla biegaczy jest wszystko: od akcesoriów takich jak sznurowadła nie do rozwiązania, opaski, plecaczki, skarpetki, odżywki, zegarki czy pulsometry po koszulki, topy, bluzy, leginsy i oczywiście – buty.

Ale największym wyróżnikiem sklepu jest bardzo indywidualne podejście do klienta: jego potrzeb, doświadczenia i cech biomechanicznych.
- Zazwyczaj w sklepach sportowych sprzedaje się wszystko i kostiumy kąpielowe, i odzież dla rowerzystów, i sprzęt narciarski – zauważa Krzysztow Skowera. - My od otwarcia do zamknięcia sklepu jesteśmy skupieni na zaspokojeniu potrzeb biegacza.

W centralnym punkcie Pędziwiatra stoi bieżnia. Z tyłu za nią, na poziomie stóp klienta zamontowana jest kamera. Klient, który kupuje buty tu właśnie może przejść dynamiczne testy, które pozwolą określić, jaki typ buta jest mu potrzebny.
Kamera rejestruje podczas testu, a ekran komputera potem to wyświetla w zwolnionym tempie, jak się układa stopa podczas biegu.

- Jedna piąta ludzi biega ze śródstopia – wyjaśnia pan Krzysztof. - Ale są i tacy, którzy odbijają się piętą, albo są tzw. nadpronatorami, czyli ich stopy uginają się mocno do środka podczas biegu. To na teście widać i w oparciu o tę obserwację dokonuje się najważniejszego wyboru typu obuwia. Np. z wkładką stabilizującą stopę lub z podeszwą o kształcie przyspieszającym przetoczenie stopy z pięty na palce. Dopiero potem dobieramy buty pod kątem ulubionej marki klienta, koloru itp.
Trzeba także pomyśleć o terenie, po którym najczęściej biegamy (grunt czy chodniki), czy charakterze użytkowania obuwia (czysto relaksacyjnie czy np.. w maratonach).

Na wieszakach i pólkach Pędziwiatra znajdziemy m.in. marki typowo biegowe: amerykańskiego Brooksa czy New Balance, czy japońską Mizuno. Wszystkie istnieją od ponad 100 lat na rynku!
Ale są i polskie, świetne oddychające skarpety z cząsteczkami srebra, firmy Motive.

Ceny? Przykładowo: plecaczki biegowe (z kieszenią na bidon łączący się rurką z ustami biegacza) - od 180 do 200 zł; koszulki - od 70 do 120 zł, spodenki – od 80 do 120, leginsy – od 150 zł, topy zabezpieczające biust przed drganiami – od 160 do 190 zł, buty – od 200 do 500 zł.
Właściciel sklepu zachęca, że Pędziwiatr ma indywidualne podejście nie tylko o potrzeb klienta – także do cen: można liczyć na promocje i rabaty.

Ale to nie wszystko, co sklep ma do zaoferowania.

Chcemy zostać centalnym punktem życia biegowego miasta

- dodaje Krzysztof Skowera -  poprzez ogranizację regularnych wspólnych treningow biegowych, jak i organizację cyklu bezplatnych wykladów,  ktore prowadzone będą przez znanych zawodnikow i trenerskie autorytety. A takze biegaczy o barwnej przeszklosci, którzy zainspirują i zmotywują swoim świadectwem przybylych sluchaczy.