Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pasjonat pływania

(jz)
Adrian Tochwin uprawia pływanie dla zdrowia i własnej satysfakcji
Adrian Tochwin uprawia pływanie dla zdrowia i własnej satysfakcji fot. Józef Zalesko
15-latek zdobył już 80 medali

Adrian Tochwin z UKS Batory Sokółka ma obecnie 15 lat. Pływanie zaczął uprawiać dość późno, jak na tę dyscyplinę sportu, bo jako dwunastoletni chłopiec.
Do czego jednak może do prowadzić upór. Początkowo spokojne treningi, potem o coraz większym natężeniu i wyniki zaczęły się poprawiać. Pierwszym jego trenerem był Rafał Czaplejewicz który zauważył talent chłopca. Obecnie nad utrzymaniem jego formy czuwa Rafał Firs. Koordynatorem treningów jest trener Juvenii Białystok, Andrzej Mackiewicz.
- Bakcyl sportowy wszczepiła mi mama, która kiedyś była bardzo dobrą łuczniczką, a obecnie jest sędzią pływania - mówi Adrian. - Dotychczas na różnego rodzaju zawodach mistrzowskich i turniejach zdobyłem około 80 medali w tym blisko 40 złotych. Dokładnej ich liczby nie znam. Startowałem w zawodach krajowych i zagranicznych na Łotwie, Litwie i Białorusi. Lubię tą dyscyplinę sportu i uprawiam ją dla zdrowia i własnej satysfakcji. Moim marzeniem zawsze było przynajmniej dość do finału mistrzowskiej imprezy.
Sportowe marzenie w pewnej mierze się spełniło w ostatnich dniach. Adrian zakwalifikował się do startu w Mistrzostwach Polski piętnastolatków w pływaniu, które odbyły się w Łodzi na basenie 50-metrowym. Był to jego pierwszy start na takim obiekcie, bo dotychczasowe sukcesy odnosił na basenie 25-metrowym. W tej konkurencji wystartowało ponad 50 zawodników z całego kraju, nawet z bardzo prężnych klubów. Chłopak z Sokółki nie zdobył medalu, ani nawet punktowanego miejsca. Popłynął w finale B i nie był ostatnim. Ostatecznie został sklasyfikowany na 15 pozycji (7 w finale B). Jak twierdzi, ten wynik mobilizuje do jeszcze intensywniejszych treningów i częstszych startów na pływalni 50 m, aby zdobyć doświadczenie na takich obiektach.
- Adrian jest bardzo ambitnym zawodnikiem, sumiennym w treningach - informuje Janusz Uściłko, wiceprezes UKS Batory. - Trenuje dwa razy dziennie, rano i wieczorem po kilka godzin i nie było przypadku, aby kiedyś opuścił zajęcia bez uzasadnienia. Uprawianie sportu nie przeszkadza mu w nauce, jest dobrym uczniem, lubianym w gronie koleżanek i kolegów. Sam się nie pochwalił, ale w Łodzi płynąc na 200 m motylkiem pobił swój rekord życiowy aż o ponad 5 sekund.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny