Zatrzymani są bezpośrednio odpowiedzialni za śmierć trzech pakistańskich pracowników Geofizyki i za porwanie Polaka oraz przekazanie go grupie Tehrik-i-Taliban. Na ich czele stał lokalny mułła.
Rzecznik MSZ Piotr Paszkowski zaznaczył, że Polska cały czas wywierała nacisk na władze Pakistanu, by prowadziły intensywne śledztwo w sprawie zabójstwa Polaka.
Polak pracował na placówce Geofizyki Kraków w Pakistanie. W momencie porwania podróżował w okolicach miejscowości Pind Sultani, około 100 kilometrów od Islamabadu. Samochód, którym jechał, został ostrzelany. Towarzyszący mu kierowcy oraz ochroniarz (wszyscy pochodzenia pakistańskiego) zostali zabici, a Polaka napastnicy uprowadzili własnym samochodem.
W październiku porywacze wysłali nagranie video do redakcji pakistańskiego tygodnika Dawn. Na kilkuminutowym filmie Piotr Stańczak odczytywał oświadczenie po polsku i angielsku, prosząc o spełnienie żądań porywaczy, którzy domagali się uwolnienia 110 talibów z pakistańskich więzień. Widać było wycelowaną w Polaka broń.
Cztery miesiące po porwaniu Piotr Stańczak został zamordowany przez rebeliantów z ugrupowania Tehrik-i-Taliban. Po odnalezieniu jego ciało wróciło w kwietniu do kraju.
Piotr Stańczak był pierwszym od siedmiu lat obcokrajowcem w Pakistanie, którego
porwanie zakończyło się śmiercią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?