Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatnie sprawdziany Puszczy

(zol)
Piłkarze hajnowskiej Puszczy kończą powoli przygotowania do nowego sezonu ligi okręgowej. Ostatnim sprawdzianem był niedzielny sparing ze spadkowiczem z IV ligi - MKS Mielnik.

Spotkanie było rozgrywane 2 razy po 35 minut oraz dodatkowo 2 razy po 25 minut po to, by trenerzy obu drużyn mogli dokładniej przyjrzeć się formie wszystkich zawodników.

Z Mielnikiem na remis

Pierwszy mecz rozpoczął się od ataków gości, a w ich grze widać było doświadczenie, jakie nabyli grając w wyższej lidze. Swoją przewagę Mielnik udokumentował ładnym golem zdobytym po indywidualnej akcji jednego z piłkarzy, który minął trzech obrońców Puszczy, bramkarza i z ostrego kąta wpakował piłkę do siatki. Po stracie gola hajnowianie przebudzili się i zaczęli nieco śmielej atakować. Widać było jednak brak dwóch kluczowych zawodników - Marcina Kuptela i Mariusza Banasiuka, którzy z różnych powodów nie mogli wystąpić w tym spotkaniu.
Po zmianie stron Puszcza zagrała składnie, a przede wszystkim skutecznie. Najpierw ładną akcję całego zespołu technicznym strzałem zakończył Maciej Samosiuk, a kilka minut przed końcem pierwszego meczu wynik na 2:1 ustalił strzałem głową Janusz Marczuk.
Podczas drugiej gry kontrolnej trener hajnowian Eugeniusz Krawczuk postanowił przede wszystkim dać wykazać się młodszym zawodnikom, aspirującym do gry w pierwszym składzie. Pomimo kilku dogodnych sytuacji strzeleckich hajnowianie przegrali 1:2 a honorową bramkę zdobył Dariusz Drywulski.
W obu meczach zagrali: Kamil Różycki, Grzegorz Stepaniuk - Robert Olszewski, Roman Pietroczuk, Łukasz Samosiuk, Tomasz Olichwier, Adam Nikiciuk, Adam Szulc, Paweł Perestret, Rafał Sakowski, Janusz Marczuk, Grzegorz Szpakowicz, Michał Stepaniuk, Andrzej Kicel, Mariusz Stepaniuk, Mariusz Golonko, Maciej Samosiuk, Maciej Tomaszewski, Dariusz Drywulski.

Prużany rozgromione

Tydzień wcześnie piłkarze Puszczy zmierzyli się z zespołem z Prużan na Białorusi, a spotkanie odbyło się w ramach programu "Euroregion Puszczy Białowieskiej".
Na bardzo dobrze przygotowanej płycie boiska hajnowskiego OSiR-u Puszcza nie okazała się gościnna i rozgromiła Prużany aż 5:1. Spotkanie w pierwszej połowie stało na dosyć wysokim poziomie. Szybkie tempo gry i obfitość sytuacji strzeleckich pozwoliły zebranym kibicom na obejrzenie naprawdę ciekawego widowiska.
Prowadzenie dla Puszczy, po błędzie obrony gości, zdobył będący w wysokiej formie Andrzej Kicel. Po strzeleniu gola hajnowianie całkowicie opanowali sytuację na boisku, nie pozwalając Białorusinom na przeprowadzenie ani jednej groźnej akcji. W środku pola świetną partię rozgrywali Mariusz Golonko i powracający do zdrowia Mariusz Banasiuk. Przewaga Puszczy w krótkim czasie została udokumentowana dwoma kolejnymi trafieniami, których autorami byli ponownie Kicel oraz, po pięknej akcji całego zespołu, Maciej Tomaszewski.
Po zdobyciu trzeciego gola w szeregi hajnowian wdarło się niepotrzebne rozluźnienie, co zaowocowało kontaktowym trafieniem dla gości. Do końca pierwszej części gry Puszcza mogła kilkakrotnie pokonać bramkarza gości, ale we wszystkich sytuacjach naszym napastnikom zabrakło zimnej krwi. W drugiej połowie tempo gry znacznie spadło, a do głosu częściej zaczęli dochodzić Białorusini. Ich ataki nie były jednak na tyle skuteczne, by poważnie zagrozić bramce strzeżonej przez Grzegorza Stepaniuka. Po 20 minutach drugiej odsłony meczu, kiedy to hajnowianie dali się wyszumieć gościom, znowu groźniej zaczęło się robić na połowie drużyny z Prużan. Na 4:1 podwyższył po szybkiej kontrze Maciej Samosiuk, który może być bardzo znaczącym wzmocnieniem Puszczy w nadchodzącym sezonie. Już w kolejnej akcji hajnowskiego zespołu wynik ustalił, zdobywając swojego trzeciego gola w meczu, Andrzej Kicel.
Obie drużyny zmęczone szybkim tempem rozgrywanego spotkania oraz 30-stopniowym upałem, pomimo kilku okazji nie zdołały zmienić wyniku spotkania.
INNE SPARINGI
Promień Mońki - Hetman Tykocin 2:3 (1:2), Promień Mońki - Wissa Szczuczyn 5:2 (3:1), Dąb Dąbrowa Białostocka - UG Krynki 1:2, Tur Bielsk Podlaski - Kolejarz Czeremcha 1:1 (1:1), Pogoń Łapy - Rudnia Zabłudów 1:4, Magnat Juchnowiec - Supraślanka Supraśl 2:9 (0:3), Hetman Sobsmak Tykocin - Korona Dobrzyniewo 11:1, Kolejarz Czeremcha - MKS Mielnik 3:2, Polonia Raczki - Rospuda Filipów 1:0, Włókniarz Białystok - Pogoń Łapy 2:4 (1:1)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny