Oni nie dotrzymują słowa (wideo)

Lepper przypomniał niespełnione obietnice rządu Jarosława Kaczyńskiego dotyczące budowy podlaskich obwodnic.

- Mówili, że zapłacą wysokie kary, ale będą budować. A teraz wszystko stoi. Tak zawsze jest, kiedy trzeba walczyć o głosy.

Lepper podkreślił, że dla jego partii człowiek zawsze będzie najważniejszy, ale liczy się także przyroda i jej ochrona.

- Bóg wybacza zawsze, człowiek czasami, a natura nigdy - mówił były wicepremier.

- Ten rząd nie ma nic wspólnego z demokracją ani z wolnością. Ludzie nie chcieli tamtego systemu, który też ludzi inwigilował i nie szanował człowieka, ale nikt nie myślał, że po siedemnastu latach ci, którzy uczciwie pracują, będą się bali tego co stanie się o szóstej rano - grzmiał Lepper.

- Pytamy premiera, gdzie był, co robił 13 grudnia 1981 roku? - stawiał pytania retoryczne przewodniczący Samoobrony.

- Niech on pokaże, napisze, jak narażał swoje zdrowie i życie, pokaże swój życiorys z tamtych lat. Nie ma co pokazać? Bał się wtedy? Bo Wałęsa ma rację, że to byli ludzie, którzy chowali się za kimś? Może ma rację? Jeśli nie ma, to panowie Kaczyńscy powinni społeczeństwu powiedzieć prawdę.

Andrzej Lepper odniósł się tez do przygotowywanej telewizyjnej debaty Kwaśniewski- premier.

Naród polski przygotowuje się, że to będzie wydarzenie, walka stulecia. Pijanego z frustratem? Co to za walka będzie - rzucał pytania Lepper.