"Berek, czyli upiór w moherze" to ciekawa historia dwójki sąsiadów. Typowy polski blok, typowe malutkie mieszkania. W jednym z nich typowy "moherowy beret" (Ewa Kasprzyk). W drugim typowy gej (Paweł Małaszyski). Ona jest już na emeryturze. Jej życie koncentruje się wokół telewizji, toruńskiego radia, religii i córki, która wyprowadziła się z domu. On rozpaczliwie szuka miłości. Akceptuje swoją orientację, ale nie potrafi odnaleźć swojej drugiej połowy i nawiązać żadnej trwałej relacji emocjonalnej. Oboje są samotni i nieszczęśliwi. Oboje się nienawidzą. Nakręcająca się spirala złości musi doprowadzić do zwrotu akcji, który z pewnością zaskoczy widzów.
Historię tej nietypowej znajomości będzie można obejrzeć w Białymstoku. "Berek, czyli upiór w moherze" wystawiany jest 8 października w Operze i Filharmonii Podlaskiej o godz. 19. Bilety w cenie: 80 zł, 100 zł, 120 zł, 150 zł dostępne są na stronie Teatru Kwadrat www.teatrkwadrat.pl, w kasie opery oraz salonach EMPiK.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?