Nowi trenerzy i mistrzostwa świata, czyli co czeka nas w siatkówce w 2022 roku?

W tym roku o tytuł mistrza świata będą walczyć m.in. siatkarze. Nie mielibyśmy nic przeciwko, gdyby reprezentacja Polski podtrzymała świetną serię. Ta zaczęła się w 2014 r., gdy turniej odbył się w naszym kraju i zakończył efektownym zwycięstwem nad Brazylią w katowickim Spodku. Cztery lata później o trofeum znów zmierzyły się te same ekipy i ponownie górą byli Biało-Czerwoni, tyle że zawody zostały rozegrane w Bułgarii i we Włoszech.

Tym razem najlepsze siatkarskie ekipy spotkają się w Rosji (26 sierpnia-11 września). Choć nie powinniśmy być zdziwieni, jeśli gospodarz turnieju jeszcze się zmieni. Wszystko przez wątpliwą współpracę w wyjaśnieniu narodowej afery dopingowej na szeroką skalę. Choćby dlatego gospodarze nie mogą rywalizować pod własną flagą i wystąpią jako Rosyjska Federacja Piłki Siatkowej.

Tak czy inaczej jednym z faworytów do złotego medalu jest Polska, dla której - po majowo-czerwcowej Lidze Narodów - będzie to główny sprawdzian pod wodzą nowego trenera. W fazie grupowej w Nowosybirsku zagra – kolejno – z Bułgarią, Meksykiem i Stanami Zjednoczonymi. Mecze kolejnej fazy odbędą się w Kaliningradzie, Kazaniu, Sankt Petersburgu i Jarosławiu. Natomiast faza finałowa zostanie rozegrana w Moskwie.

Dwa tygodnie po mężczyznach, do gry o miano najlepszych na świecie wejdą kobiety. Turniej odbędzie się w dniach 23 września-15 października w Holandii i w Polsce. Biało-Czerwone nie tylko czekają na nowego trenera (podobnie jak mężczyźni, wkrótce powinniśmy poznać wybrańców PZPS z Sebastianem Świderskim na czele), lecz także na rywalki. Wciąż bowiem trwają kwalifikacje do mistrzostw. Tak czy inaczej będzie to pierwszy raz od 2010 r., gdy reprezentacja Polski kobiet weźmie udział w mistrzostwach świata. 12 lat temu w Japonii zajęła dziewiąte miejsce.

Uzupełniając kwestię Ligi Narodów, wraca on do "starego" systemu. W 2021 r. ze względu na pandemię koronawirusa rozgrywki odbyły się w jednym miejscu - w Rimini we Włoszech. W tym roku drużyny ponownie - przynajmniej na obecną chwilę - będą przemierzać świat wzdłuż i wszerz. Siatkarze zagrają w takich miastach, jak Brasilia (Brazylia), Ottawa (Kanada), Quezon City (Filipiny), Sofia (Bułgaria), Osaka (Japonia) oraz Kemerowo (Rosja). Z kolei siatkarki będą się mierzyć w Bossier City (USA), Ankarze (Turcja), Brasilii, Pasay (Filipiny), Calgary (Kanada) oraz Ufie (Rosja).

Nasza męska kadra zagra w Ottawie, Sofii i Kemerowie. Polki - w USA, na Filipinach i w Rosji.