- W tamtym roku wszystkie województwa dostały na drogi tyle samo: po 62 miliony zł. Ale te największe i najbardziej zaludnione stwierdziły, że to nie jest sprawiedliwy podział. Dlatego MSWiA chce wprowadzić algorytm uwzględniający powierzchnię i liczbę mieszkańców - tłumaczy Jolanta Gadek, rzeczniczka wojewody podlaskiego.
Ministerstwo ma już gotowy projekt ustawy w tej sprawie. Teraz jest on konsultowany z innymi resortami. I może wejść w życie przed kolejnym rozdaniem pieniędzy na schetynówki. Wtedy najwięcej zyskałoby Mazowsze. Dziewięć województw może stracić.
- Dlatego wojewoda wyśle pismo do wicepremiera Grzegorza Schetyny, żeby nadal obowiązywał stary podział - zapewnia Jolanta Gadek.
Gdyby tak się stało, podlaskie gminy mogłyby zmodernizować ponad 200 kilometrów lokalnych dróg. O ile będzie mniej, gdy zabraknie ośmiu i pół miliona zł?
- Trudno podać konkretną liczbę kilometrów, bo koszty budowy poszczególnych dróg się różnią - odpowiada rzeczniczka wojewody. - Niezależnie od losów ustawy, w sierpniu ruszamy już z drugim konkursem na schetynówki. Zapraszamy wszystkie gminy do składania wniosków - dodaje Gadek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?