Narwiański Triathlon Bagienny. Odważni zmierzą się z bagnami Narwi (zdjęcia)

Zgłosiły się już 43 osoby. To prawie cały komplet. Ale mamy jeszcze dwa miejsca. Zapraszamy śmiałków - tak Adam Protasiewicz, dyrektor Ośrodka Kultury Fizycznej w Łapach zachęca do wystartowania w siódmym już Narwiańskim Triathlonie Bagiennym. Impreza odbędzie się 31 lipca na plaży w Uhowie koło Łap. Początek o godz. 13.

- Na starcie pojawią się starzy, dobrzy znajomi oraz nowe twarze. Tylko czterech zawodników pochodzi z Łap. Nie zgłosiła się ani jedna łapianka. Przyjadą do nas ludzie z całej Polski - uśmiecha się Adam Protasiewicz. Zawodnicy pochodzą z Białegostoku, Warszawy, Gdańska, Suwałk, Ciechanowca, Siemiatycz, Bielska Podlaskiego oraz innych miejscowości.

- Wśród nich są między innymi policjanci, żołnierze, strażacy, studenci, ratownicy medyczni, urzędnicy, emeryci i rzemieślnicy. Wielu z nich ma znakomitą przeszłość sportową. Jeszcze więcej z nich ma znakomitą przyszłość sportową przed sobą - mówi Adam Protasiewicz.

Wierzy, że jak co roku, uczestnicy stworzą niezapomnianą atmosferę, w której rywalizacja o miejsce na podium będzie, niejako tylko przy okazji. Bo w triathlonie liczy się przede wszystkim dobra zabawa.

Pewne jest jedno. Triathlon dostarczy kibicom niezłej dawki emocji. Najpierw będzie wyścig kolarski. Zawodnicy będą musieli pokonać od 15 do 17 km. Potem przesiądą się do kajaków. Do przepłynięcia będą mieli około 3 km. Trudność będzie jednak polegała na tym, że połowę trasy trzeba będzie pokonać pod prąd Narwi. Ostatni etap to bieg na dystansie ponad 5 km - leśnymi duktami i dróżkami.

Ale jest i nowość. W tym roku wystartują też dzieci do lat 12. Dwie godziny przed głównymi zawodami będą rywalizowały w jeździe slalomem na rowerze, popłyną pontonem na niewielkim odcinku rzeki i pokonają bieg z przeszkodami.

Organizatorzy zapraszają rodziców do zgłaszania swoich pociech do zawodów.

- Kto wie, może to u nas narodzi się przyszły mistrz świata - kończy dyrektor łapskiego OKF-u.