Szkoda mi tych kierowców - zadzwoniła do nas pani Aleksandra, która mieszka przy ulicy Tetmajera, na osiedlu Bacieczki.
To "ślepa" ulica. Sęk w tym, że nie było odpowiedniego znaku informującego o tym kierowców.
A od kiedy rozpoczął się remont Produkcyjnej, na Tetmajera, jak i innych okolicznych drogach, pojawiło się mnóstwo samochodów.
- Każdy kierowca szuka skrótu. I chyba najczęściej z ulicy Strażackiej wjeżdżają właśnie tu, w Tetmajera. Może dlatego, że wszystkie uliczki dookoła, którymi nie da się przejechać, są odpowiednio oznakowane, a nasza nie - opowiadała pani Aleksandra.
Najgorzej mieli kierowcy ciężarówek, którzy wjechali w Tetmajera, nie wiedząc, że jest "ślepa".
- Nasza droga jest bardzo wąska i nie sposób tu zawrócić. Przydałby się znak, że jest nieprzejezdna - mówiła pani Aleksandra.
O problemie poinformowaliśmy departament dróg i transportu. - Tak, ulicą Tetmajera nie da się przejechać. Ale wydawało mi się, że jest ona odpowiednio oznakowana - tłumaczyła Grażyna Szymańska z departamentu. - Przekażę tę sprawę osobom odpowiedzialnym za oznakowanie ulic. Ustawienie znaku w tym miejscu to kwestia kilku godzin. Na pewno będzie to zrobione bardzo szybko - obiecała.
Tak też się stało. Nowy znak stoi już na początku ulicy Tetmajera. Teraz każdy kierowca wie, że tędy jedzie się tylko do pobliskich posesji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
