Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na alei Piłsudskiego ford rozbił barierkę i uderzył w drzewo. Auto mogło zabić przechodniów. (zdjęcia, wideo)

Adrian Kuźmiuk
Ford zatrzymał się na drzewie
Ford zatrzymał się na drzewie Fot. Adrian Kuźmiuk
Ford focus ponad 100 metrów jechał pod prąd aleją Piłsudskiego, zanim wpadł na przejście dla pieszych. Rozbił się na drzewie.

[galeria_glowna]

Grupka ludzi zebrała się obok przejścia dla pieszych przez aleję Piłsudskiego. Kilka metrów dalej rozbił się na drzewie ford.

- Przeleciał przez wysepkę i wpadł na przejście - opisuje zdenerwowany przechodzień.

- Gdybym wcześniej podszedł do przejście, już by mnie nie było - pokazuje drugi.

Zdenerwowani ludzie opisują całą sytuację. Według ich relacji około godz. 9 30 ford jechał aleją Piłsudskiego w kierunku ul. Branickiego. Na wysokości ul. Włókienniczej kierowca stracił panowanie nad kierownicą, przeleciał przez zaśnieżony pas zieleni i około 100 metrów jechał pod prąd.

- Potem rozbił barierkę i rozpędzony wjechał na chodnik - pokazuje świadek zdarzenia. - Dzięki Bogu nikt nie stał jeszcze przed przejściem.

Samochód rozbił w pył słupek z przyciskiem służącym przechodniom do wymuszania zielonego światła. Sam zatrzymał się dopiero na drzewie. Na miejscu zjawiła się policja, pomoc drogowa i karetka.

- Podobno zasłabł - mówi jeden ze świadków. - Dziwne, bo wyszedł o własnych siłach.

- Nie chciał poddać się badaniu lekarskiemu, choć na miejscu było pogotowie - dodaje Marek Skutnik z biura prasowego podlaskiej policji. - Twierdził, że na chwilę stracił przytomność, ale już wszystko dobrze.

Galerię zdjęć znajdziesz w linku z lewej strony artykułu.

**Odwiedź także nasz serwis

Uwaga wypadek

. Znajdziesz tam wypadki oraz kolizje z Białegostoku i regionu.**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny