4 z 17
Poprzednie
Następne
Myszkowski vs Karpieszuk. Radny pyta, sekretarz gani radnego. Padają oskarżenia o cenzurę i odpowiedzi nie licujące z powagą urzędu
Zgadzam się z sekretarzem, że radny nie może cenzurować sekretarza i z radnym, że sekretarz nie może dywagować, co radny miał na myśli - komentuje kabareciarz Krzysztof Szubzda. - Na szczęście ja mam prawo dywagować i nikt nie może mnie oceznuzurować, więc dywaguję, że radny miał na myśli: "Jak można płacić tyle hajsów kulomiotom, kiedy wciąż są dziury w drogach", a sekretarz - "Weź się chłopie nie wtrancaj!"