Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mleczarnie zaciskają pasa

Barbara Kociakowska [email protected]
Gdyby mleczarnie utrzymały te ceny, które obecnie płacą rolnikom – to byłby sukces – mówi Waldemar Broś, prezes Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich.

Jego słowa potwierdzają szefowie podlaskich spółdzielni mleczarskich. – Końca mlecznego kryzysu nie widać – mówi Edmund Borawski, prezes grajewskiego Mlekpolu.

Jak tłumaczy Waldemar Broś, ceny artykułów mleczarskich ciągle są bardzo niskie – zarówno na rynku zagranicznym jak i polskim. Za kilogram mleka w proszku spółdzielnie mogą otrzymać 6,80 zł, a masła 9 zł. Tymczasem z rachunków symulacyjnych wynika, że aby mleczarnia mogła płacić rolnikowi za litr mleka około 1 zł, powinna sprzedawać masło po 12,5 zł/kg, a mleko w proszku po 8,20-8,50 zł/kg. Właśnie te dwa produkty obecnie są najmniej opłacalne.

 

Produkują, co się opłaca

– Dlatego też mleczarnie starają się produkować więcej galanterii, czyli jogurtów, serków, itp. – tłumaczy prezes KZSM. – Bo to obecnie opłaca się najbardziej.

Produkcja galanterii wzrosła o 10 procent. Ale jak zauważa Waldemar Broś, jeśli spółdzielnie będą ciągle zwiększać jej produkcję, to w końcu przyczyni się to do spadku ceny.

Co ciekawe, w tych ciężkich czasach, rośnie eksport produktów mleczarskich.

– Bo mleczarnie nie mają wyjścia– tłumaczy Waldemar Broś. – Jednak przychody z eksportu są mniejsze o 30 proc.

Również Wiera Pawluczuk, prezes OSM w Hajnówce uważa, że końca mlecznego kryzysu nie widać. W ostatnich miesiącach mleczarni udało się ustabilizować cenę, w kwietniu była nawet podwyżka (teraz mleczarnia płaci średnio ponad 80 gr za litr). Ale nie wiadomo jak długo uda się utrzymać obecny poziom cen.

 

Handel naciska, chce kupować jeszcze taniej

 

– Są duże naciski odbiorców, by obniżyć cenę naszych produktów – mówi Wiera Pawluczuk. – A jeśli cena zbytu spadnie, to wówczas spółdzielnia będzie musiała także zapłacić mniej swoim dostawcom.

Prezes hajnowskiej spółdzielni zdaje sobie sprawę z tego, że rolnicy otrzymują niewiele pieniędzy za wyprodukowane mleko. Ale czasy są ciężkie i trzeba je jakoś przetrwać – mleczarnia oszczędza jak może, nie tylko na dostawcach. W ciągu roku OSM Hajnówka zredukowała zatrudnienie o 10 osób, pracownicy otrzymują też mniejsze wynagrodzenie. Spółdzielnia produkuje także więcej twarogu, a mniej sera żółtego, którego cena obecnie jest bardzo niestabilna (dotychczas był on głównym produktem). Za kilogram sera twardego mleczarnia otrzymuje niewiele ponad 9 zł.

 

Warto wiedzieć

Minister rolnictwa Marek Sawicki złożył wniosek o uregulowanie marż handlowych – określenie ich maksymalnej wysokości. Stanowisko Polski zostało poparte przez większość państw członkowskich UE. Komisja Europejska zobowiązała się do przedstawienia raportu w tej sprawie do końca roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny