[galeria_glowna]
W piątek wzięła udział w XI Podlaskich Mistrzostwach w Ortografii, które odbyły się w V Liceum Ogólnokształcącym. Oprócz najlepszych podlaskich uczniów dyktando pisali też goście ze szkół na Białorusi oraz białostoccy urzędnicy.
A oto fragment dyktanda:
Z witrażowych okien dwóchsetletniej superfortecy rozciągał się baśniowo-romantyczny widok na piaszczyste barchany oraz dziko rosnące tu i ówdzie gaje, niewytrzebione jeszcze przez zwierzynę, w szczególności wszystkożerne suhaki. Tegoż dnia jaśnie panujący maharadża od półbrzasku szukał swego szczerozłotego, zakrzywionego kindżału z damasceńskiej stali. - Ejże! To żadne elemele - dudki ani fiu bździu! - pokrzykiwał sam do siebie, wierząc, że doda sobie otuchy i animuszu, jednakowoż lęk go ogarniał, na przemian z niepohamowaną furią. Z okutej skrzyni wyciągał wojenne trofea: półpancerze - z wyprawy na tureckiego chana, halabardy - z ostatniej wojny z szachem, dwusieczne miecze - pamiątki z batalii w Persji.
Więcej o dyktandzie przeczytasz w sobotnim papierowym wydaniu "Kuriera Porannego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
