Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mecz Jagiellonia Białystok - Cracovia Kraków online. Transmisja live w internecie na żywo (wideo)

Tomasz Dworzańczyk [email protected] tel. 85 748 95 34
Dani Quintana będzie miał okazję zagrać przeciwko Cracovii, do której miał trafić zanim wylądował w Jagiellonii
Dani Quintana będzie miał okazję zagrać przeciwko Cracovii, do której miał trafić zanim wylądował w Jagiellonii Wojciech Wojtkielewicz
Żółto-czerwoni podejmą jutro Cracovię Kraków w meczu 11. kolejki piłkarskiej ekstraklasy. Choć rywal jest beniaminkiem, to w bieżących rozgrywkach spisuje się bardzo przyzwoicie. - Szykuje się ciekawe widowisko, bo oba zespoły zamierzają zwyciężyć, dlatego zapraszam wszystkich kibiców w sobotę na stadion - zapowiada Piotr Stokowiec, trener Jagi.

Białostoczanie mają coś do udowodnienia, bo od dwóch spotkań pozostają bez zwycięstwa. Porażka u siebie z Legią Warszawa i remis na wyjeździe z Zagłębiem Lubin ostudziły nieco zapędy fanów, którzy już widzieli swój zespół na ligowym podium.

- Za nami dwa mecze, które nie psują może ogólnego wrażenia, ale stać nas na lepszą grę. W spotkaniu z Cracovią zamierzamy to udowodnić. Nie jesteśmy faworytem, bo w tym spotkaniu chyba go nie będzie, ale to my gramy u siebie i takie mecze trzeba po prostu wygrywać - przekonuje Stokowiec.

Największym zmartwieniem szkoleniowca Jagi jest brak Rafała Grzyba, który w Lubinie nabawił się poważnej kontuzji barku i z tego powodu zabraknie go nie tylko przeciwko Cracovii, ale też w kilku najbliższych spotkaniach.

- Bez wątpienia Rafał jest sercem drużyny i jej płucami. To zawodnik wiodący i bardzo dla nas ważny. Musimy się teraz nauczyć funkcjonować i wygrywać bez niego. Ale takie jest życie - kwituje Stokowiec.

Na razie nie wiadomo, kto zastąpi Grzyba w środku pola. Dotychczas Stokowiec właśnie od niego zaczynał ustalanie wyjściowej jedenastki. Defensywnego pomocnika zabrakło tylko w dwóch meczach - z Pogonią Szczecin (2:3) i Widzewem Łódź (1:1) i to nie były udane spotkania w wykonaniu żółto-czerwonych.

- Otwiera się szansa przed kolejnymi zawodnikami. W zasadzie decyzja, co do obsady środka pola już, ale jej nie zdradzę. Niech pozostanie ten element niepewności dla kibiców - mówi Stokowiec.

Pole manewru szkoleniowca powiększa Michał Pazdan, który odcierpiał już karę za kartki i jutro będzie do dyspozycji. Być może to on zastąpi Grzyba w drugiej linii. Stokowiec przyznał, że rozważał m.in. taki wariant.
Do środka pola może też zostać przesunięty Jakub Tosik, który choć ostatnio grywał na prawej obronie, to w poprzednim sezonie, jeszcze w Polonii Warszawa (ale też w obecnych rozgrywkach - już w barwach białostockiego zespołu) często łatał dziury w pomocy.

- Będziemy starać się realizować założenia taktyczne, które przed spotkaniem nakreśli nam trener. Mam nadzieję, że kibice zobaczą dobrą grę. Postaramy się potwierdzić, że zasługujemy na pierwsza ósemkę i grę o najwyższe cele - przekonuje Tosik.

Piłkarz zapewnia, że mobilizacja w białostockim zespole jest spora. Żółto-czerwoni są świadomi, że na własnym stadionie jak dotąd nie rozpieszczali swoich kibiców.

- Graliśmy sporo na wyjeździe. U siebie zagraliśmy na razie tylko trzy spotkania i dwa przegraliśmy. Nie ukrywam, że mecze na własnym boisku są dla nas szczególnie ważne. Chcemy pokazać się przed kibicami z dobrej strony - zapewnia Tosik.

Najbliższy rywal Jagi w tym sezonie zbiera dobre recenzje. Cracovia wygrała dotychczas trzy mecze, w tym dwa na wyjazdach, dlatego żółto-czerwoni muszą uważać. Pasy mają na rozkładzie m.in. Śląsk Wrocław, który poległ u siebie aż 0:3.

- Wiemy, że rywale podchodzą do meczu z nami bardzo poważnie i chcą zwyciężyć. Świadczy o tym fakt, że przyjechali do Białegostoku już dwa dni przed meczem - zauważa Stokowiec.

W ekipie z Krakowa nie będą mogli zagrać kontuzjowani Edgar Bernhardt, Marian Jarabica oraz Łukasz Zejdler. Zabraknie także pauzującego za kartki Krzysztofa Danielewicza.

- Danielewicz bardzo dobrze obsługiwał prostopadłymi podaniami dwójkę naszych ofensywnych zawodników - Dawida Nowaka i Saidiego Ntibazonkizę. Na pewno będzie bardzo nam go brakować - przekonuje Wojciech Stawowy, trener Cracovii.

Zmartwieniem szkoleniowca Pasów jest też słaba skuteczność jego zespołu. Pasy w każdym spotkaniu stwarzają sobie sporo sytuacji, jednak wykorzystują niewielki procent z nich.

- Przez ostatnie dni pracowaliśmy głównie nad poprawą skuteczności. Cieszy, że stwarzamy te sytuacje i potrafimy kreować grę. Ale z tej dużej ilości akcji nie padają bramki - przyznaje Stawowy.

Pikanterii jutrzejszemu spotkaniu doda obecność Daniego Quintany. Hiszpan zimą, jeszcze jako zawodnik Gimnasticu de Tarragona, wybierał się na testy do Cracovii, jednak ostatecznie wylądował w Białymstoku i kontynuuje karierę na Podlasiu.
Spotkanie zostanie rozegrane na Stadionie Miejskim przy ul. Słonecznej. Początek o godz. 15.30. Transmisję przeprowadzą Canal + Family, Polsat Sport i nSport.

Program 11. kolejki
Piątek: Zawisza Bydgoszcz - Korona Kielce (godz. 18), Śląsk Wrocław - Zagłębie Lubin (20.30).
Sobota: Jagiellonia Białystok - Cracovia Kraków (15.30), Pogoń Szczecin - Górnik Zabrze (18), Podbeskidzie Bielsko-Biała - Lech Poznań (20.30).

Niedziela: Wisła Kraków - Legia Warszawa (15.30), Widzew Łódź - Lechia Gdańsk (18).
Poniedziałek: Piast Gliwice - Ruch Chorzów (18).

Mecz Jagiellonia Białystok - Cracovia Kraków online. Transmisja live w internecie na żywo

link 1

link 2

link 3

link 4

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny