- Generalnie zadania były łatwe. Poziom trudności nie był bardzo wysoki. Dwa z nich były podchwytliwe, bardziej na myślenie. Pozostałe były proste - przekonuje Karolina Ściepko z VI LO.
Wyszła z sali jako pierwsza. Zadania nie sprawiły jej problemów, bo trzy lata spędziła na profilu matematyczno - geograficznym. Pisemną matematykę zdawała prawie cała jej klasa.
- Trzy osoby z naszej klasy zdawały na poziomie podstawowym, reszta na rozszerzonym - mówi Jakub Szyćko. Z sali, gdzie pisał egzamin, wyszedł zaraz po Karolinie. Oboje byli zadowoleni z tego, jak im poszło.
To już ostatni raz, kiedy można było wybierać, czy na maturze zdaje się matematykę. Od przyszłego roku będzie obowiązkowa. Największy problem będą mieli humaniści, którzy nie przepadają za przedmiotami ścisłymi.
Więcej o maturze z matematyki w czwartkowym papierowym wydaniu "Kuriera Porannego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?