Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Likwidacja spółdzielni mieszkaniowych. Mogą je zastąpić wspólnoty

sxc.hu
Wspólnoty mogą zastąpić spółdzielnie.
Wspólnoty mogą zastąpić spółdzielnie. sxc.hu
Wystarczy, że jeden z mieszkańców bloku stworzy odrębną własność, a cały budynek będzie traktowany jak wspólnota. Lokatorzy mają decydować o tym, kto będzie zarządzał nieruchomością. Wybiorą firmę remontową, ale też sami będą musieli zebrać pieniądze na prace modernizacyjne.

To będzie rewolucja - mówi Paweł Backiel, prezes Obywatelskiego Stowarzyszenia Uwłaszczeniowego w Białymstoku.

Od kilku tygodni w naszym mieście obywają się spotkania dotyczące nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Przygotowuje ją sejmowa komisja infrastruktury.

- To bardzo ważne zmiany. Jeżeli wejdą w życie, to w kraju w jednej chwili powstanie kilkaset, jeśli nie kilka milionów wspólnot - mówi Backiel.

Według planowanego prawa wspólnoty będą tworzone zawsze wtedy, gdy choć jeden z mieszkańców będzie miał na własność wykupione mieszkanie. Prościej też będzie zmienić zarządcę. Zamiast, jak w tej chwili, czekać na wyodrębnienie ze spółdzielni wystarczy, że pomysł przegłosuje większość mieszkańców.

- Wtedy to mieszkańcy będą w pełni decydować o wszystkim. Będziemy mieli wpływ na to, kto remontuje nasz blok, kto wywozi śmieci. Teraz nikt z nas nie ma dostępu do takich decyzji - uważa Backiel.

Zmieni się też sposób funkcjonowania samych spółdzielni. Prezesa wybierze walne zgromadzenie, a nie jak teraz rada nadzorcza. Z kolei członkiem będzie mogła zostać tylko osoba, która posiada prawa majątkowe w spółdzielni. Teraz może złożyć podanie, nawet jeśli nie ma lokalu.

Nie wszyscy są jednak tak entuzjastycznie nastawieni. Przeciwnicy zmian wskazują, że projekt to kiełbasa wyborcza, a likwidacja spółdzielni to zły pomysł.

- To oznacza koniec choćby osiedlowych klubów, bo wspólnoty nie będą w stanie ich utrzymać - mówi Andrzej Rojek, prezes spółdzielni Rodzina Kolejowa.

Problem może być także z remontami, bo koszty prac są bardzo wysokie, a po zmianach wspólnoty same będą musiały zebrać na nie pieniądze. Część spółdzielni już teraz wstrzymała na przykład planowane docieplenia.

- Nie wszyscy są na takie zmiany przygotowani - uważa Andrzej Rojek.
Nowe prawo może wejść w życie jeszcze w tym roku.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny