Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kupalle w Białowieży. Magiczna noc i wianki na wodzie. (zdjęcia)

Krzysztof Jankowski
Na scenie amfiteatru pojawiali się artyści w różnym wieku i z różnym repertuarem. Wśród nich byli także tancerze, a nawet rusałki, które zachwycały urodą męską część widowni.
Na scenie amfiteatru pojawiali się artyści w różnym wieku i z różnym repertuarem. Wśród nich byli także tancerze, a nawet rusałki, które zachwycały urodą męską część widowni. Fot. Krzysztof Jankowski
Kupalle to święto obchodzono tu już przed setkami lat. Najkrótsza noc w roku była okazją do zawiązywania nowych znajomości. Dziś też Kupalnocka przyciąga do Białowieży tłumy ludzi z całego Podlasia.

[galeria_glowna]
Kilka tysięcy osób zjechało w sobotni wieczór do Białowieży, by wziąć udział w koncertach i obrzędach Nocy Kupały. Był nawet ambasador Białorusi w Polsce Wiktar Gajsionak.

- Noc Kupały to jedno z najstarszych starożytnych świąt tych ziem - podkreślał Jan Syczewski, prezes Białoruskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego w Polsce i współorganizator imprezy. - Na Podlasiu kultura białoruska może się rozwijać, a występujące tu dziś zespoły ukazują jej bogactwo.

Nawiązywał też do tradycji Kupalnocki. - Dawniej człowiek wiedział, że jego losy są ściśle związane z przyrodą i jej prawami. Nie podnosił na nią ręki, a wręcz czerpał z niej siłę - mówił Syczewski.
W białowieskim amfiteatrze wystąpiło kilkadziesiąt zespołów śpiewających i tańczących. Prezentowały folklor, pieśni narodowe i rozrywkowe.

- W repertuarze mamy utwory w języku białoruskim, więc postanowiliśmy wziąć udział w tej imprezie - mówiła Joanna Lubowicka z zespołu Dekada Band.

Oklaski wzbudziły także występy zespołów młodzieżowych m.in. z Białowieskiego Ośrodka Kultury czy Hajnowskiego Domu Kultury. Główną część koncertu wypełnili jednak amatorzy, miłośnicy lokalnego folkloru.

- Nasz zespół liczy dwanaście osób - opowiadał Walenty Gałuszewski z zespołu Łuna z Parcewa. - Zebraliśmy ludzi, dla których śpiewanie jest pasją. Dzięki temu, że mamy wykonawców w różnym wieku, brzmimy specyficznie. Nasz repertuar to głównie pieśni ukraińskie, białoruskie i śpiewane w lokalnej gwarze. Wykonujemy też polskie utwory strażackie, bo działamy pod auspicjami miejscowej OSP.

Doroczna Noc Kupały to także okazja do promocji samej Białowieży. W sobotę uliczki zastawione były autami gości nie tylko z Podlasia. - Nasza impreza odbywa się już 26. raz i z dobrej strony pokazuje Białowieżę - mówił jej wójt, Albert Waldemar Litwinowicz. - To zasługa organizatorów, którzy pracują z wielką determinacją i zaangażowaniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny