Kuchenna wyspa

Jednak w momencie, w którym zdecydujemy się na tego typu zabieg, powinniśmy pamiętać o kilku podstawowych sprawach. O tym chociażby, że do otwartej kuchni zaglądać będą mimochodem zarówno goście, jak listonosz czy sąsiadka i stanie się ona - czy tego chcemy czy nie - wizytówką naszego mieszkania. Albo więc zdecydujemy się na utrzymywanie w kuchni o każdej porze dnia i nocy idealnego porządku albo... spróbujmy jej otwarte wnętrze nieco przesłonić.
Idealną przesłoną - jeśli chodzi o kuchnię otwartą na pokój - będzie urządzony na granicy pokoju i kuchni (a w zasadzie wyraźnie akcentujący właśnie tę granicę) półwysep, którego funkcja i przeznaczenie będzie zależała już tylko i wyłącznie od nas.

Otwórzmy przestrzeń

Jeśli chcemy optycznie powiększyć małą kuchnię, powinniśmy otworzyć przestrzeń. Często robi się to w ten sposób, że wyburza się część ścian, oddzielających kuchnię od dużego pokoju czy przedpokoju. Musimy jednocześnie pamiętać o tym, by zaznaczyć jakoś przestrzeń kuchni, tworząc umowną granicę pomiędzy kuchnią a np. pokojem. Najczęściej robi się to w ten sposób, że w miejscu granicy ustawia się np. stół, który w tym momencie pełni funkcję małej jadalni, jakąś szafkę ze sprzętem RTV lub - jeśli zdecydowaliśmy się wyburzyć ścianę pomiędzy kuchnią a przedpokojem - szafkę na buty. Wszystko to po to, żeby lekko przesłonić otwartą przestrzeń kuchni, w której nie zawsze musi być idealny porządek.
Jeśli przestrzeń pomiędzy kuchnią a pokojem otwieramy, to miejsce, na którym stoi stół czy szafka wykładamy np. terakotą lub materiałem zbliżonym do tego, jakim jest wyłożona podłoga w kuchni. Często robi się to w ten sposób, że jakimś łukiem czy linią falistą "wchodzi" się jak gdyby w pokój, anektując tym samym "przestrzeń graniczną" na przestrzeń kuchenną, a jednocześnie wyznacza się tym sposobem wyraźną i widoczną granicę, dzieląca kuchnię od salonu.
Warto zdecydować się na otwartą kuchnię, nawet za cenę częstszego w niej sprzątania, bowiem im większa przestrzeń, tym lepsze jest nasze samopoczucie.
Uwaga: pamiętajmy, że drzwi otwierane zajmują bardzo dużo miejsca. W momencie, w którym zdecydujemy się na kuchnię otwartą, możemy całkiem zrezygnować z drzwi lub zamontować drzwi przesuwane, zajmujące znacznie mniej miejsca.
Okap w tego rodzaju kuchniach powinien być bardzo dobrej firmy po to, by mógł pochłaniać jak najwięcej zapachów. Inaczej - przy otwartej kuchni - będą się one rozchodzić po całym mieszkaniu.

P, jak półwysep

Półwysep to wyraźnie wystający z linii zabudowy meblowej, lecz jednocześnie do niej przyklejony, element, na którym można ulokować płytę grzewczą, zlewozmywak lub wykorzystać jego blat jako stół, przy którym można będzie spożywać posiłki. Półwysep powinien być raczej takiej samej wysokości, co wszystkie szafki w kuchni.
Jeśli jednak zdecydujemy, że na takiej wysokości niewygodnie jest nam spożywać posiłki, a do tego półwysep przede wszystkim ma służyć, to może lepiej zdecydować się na wyspę, czyli element nieco wyższy, a także oddzielony od reszty zabudowy kuchennej i - wyraźnie bądź nie (to już kwestia gustu) - z nią kontrastujący.
Uwaga: Optymalna wysokość barku-wyspy to 85-90 cm wysokości, a dopasowane do niego stołki - około 55-65 cm. Pamiętajmy, że im wyższa wyspa, tym lepiej będzie przesłaniała nam widok nie zawsze estetycznej i posprzątanej kuchni.
A zatem półwysep, który powinien być tej samej wysokości co szafki kuchenne, można dodatkowo optycznie powiększyć, zawieszając nad nim dość solidną półkę, na której będziemy mogli postawić np. kwiaty. Wtedy wnętrze kuchni będzie równie dobrze przesłonięte, a niższy od wyspy-barku półwysep ułatwi znacznie podawanie przezeń posiłków i nie będzie odizolowywał osoby przebywającej w kuchni od reszty domowników przebywających np. w pokoju.
Jeśli zdecydujemy się na umieszczenie na półwyspie płyty grzewczej, pamiętajmy o tym, by nad tego typu konstrukcją zostawić trochę miejsca na zamontowanie specjalnego "wyspowego" okapu lub pochłaniacza. W przeciwnym razie wszystkie kuchenne zapachy rozejdą się po pokoju.

Jak montować

Uwaga: Musimy pamiętać o tym, aby - przy planowaniu i budowie półwyspu - pomiędzy najdalej wysuniętą krawędzią półwyspu, a najbliższą ścianą lub zabudową zostawić miejsce dla dwóch osób, czyli co najmniej 140-160 cm. W przeciwnym wypadku mebel nie dość, że będzie nam przeszkadzał (będzie po prostu ciasno i trzeba będzie przeciskać się pomiędzy ścianą a półwyspem), to jeszcze nie będzie zbyt widoczny ("zleje" się z resztą zabudowy kuchennej), co znacznie popsuje aranżacyjny efekt.

Kuchnia, w której zdecydujemy się umieścić półwysep, nie musi być bardzo duża - wystarczy około 8 metrów kwadratowych.
Półwysep - jako że przynależy on raczej do zabudowy kuchennej niż pokoju, chociaż umieszczany jest na granicy - buduje się zazwyczaj ze zwykłych stojących szafek kuchennych. Jednak - aby podkreślić i zaakcentować jego odrębność - warto na jego podstawę wybrać szafki np. w innym kolorze lub zrobione z innego materiału niż pozostałe szafki kuchenne. Można jego podstawę (cokół) wykonać także z cegły, betonu, obkładając te materiały (bądź nie - wszystko zależy od gustu) np. glazura bądź płytą MDF.
Bardzo efektownie w każdym niemal wnętrzu będzie prezentował się półwysep wykonany z drewna. Blat, którym przykryjemy cokół półwyspu, powinien być raczej zrobiony z tego samego rodzaju materiału, co blaty na szafkach w kuchennym ciągu roboczym.
Jeżeli zdecydujemy się na zamontowanie zlewozmywaka na półwyspie, będziemy musieli doprowadzić wodę i zaprojektować odpływ. Dobrym rozwiązaniem będzie poprowadzenie instalacji wodno-kanalizacyjnej w podłodze lub - jeśli jest to niemożliwe - umieścić ją na wierzchu, schowaną między korpusami szafek z cokołami a podłogą.
Uwaga: Pamiętajmy, że - jeśli zdecydujemy się umieścić na półwyspie płytę grzewczą - musimy zapewnić dopływ prądu do palników elektrycznych, a także do okapu. Przy montażu wyciągu najlepszym rozwiązaniem będzie zastosowanie stropu podwieszanego, który zakryje elementy instalacyjne wentylacji i elektryczności. Do pochłaniacza można np. doprowadzić prąd kablem umieszczonym w specjalnie wykonanej szczelinie w suficie.