Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ks. Adam Kozikowski: Wszystkie dzieci mają prawo pójść radośnie do szkoły

Redakcja
Przygotowaliśmy prawie 800 plecaków dla potrzebujących dzieci
Przygotowaliśmy prawie 800 plecaków dla potrzebujących dzieci Anatol Chomicz
Odbiór takiego plecaka to wielka radość, czasami łzy szczęścia - przyznaje ks. Adam Kozikowski

Kurier Poranny: Rozpoczęła się akcja „Tornister pełen uśmiechów”. W tym roku zmieniła się nieco formuła. Jak wygląda napełnianie takich tornistrów?

Ks. Adam Kozikowski, dyrektor Caritas Archidiecezji Białostockiej: Do tej pory akcja skupiała się na ludziach potrzebujących w Białymstoku i w kilku innych parafiach. W tym roku - w Roku Miłosierdzia i wizyty papieża Franciszka w Polsce, w czasie Światowych Dni Młodzieży, gdzie dużo mówi się o miłosierdziu - taką pomoc zaproponowaliśmy wszystkim parafiom w całej archidiecezji. Najpierw wysłaliśmy zapytania ile parafia potrzebuje tornistrów. Proboszczowie, albo parafialne zespoły Caritas zrobili rozeznanie, rozmawiali z dyrektorami i pedagogami w szkołach o konkretnych potrzebach. To było bardzo trafione, ponieważ na swoim terenie, w małej ojczyźnie, znajomość jest większa i wiadomo kto ile potrzebuje. To dobrze zadziałało, bo zgłoszenia były bardzo szczegółowe.

Czym należy napełnić taki tornister i co następnie z nim zrobić?

Na każdym napisane jest imię i nazwisko dziecka, klasa i szkoła. To ma ułatwić zakup wyprawki. Do plecaka należy włożyć niezbędne przybory szkolne. Wypełniony plecak trzeba zwróć parafii do 21 sierpnia. Następnie będzie przekazany dziecku.

Do jakich dzieci trafiają te wyprawki? Czy są to dzieci z rodzin ubogich czy patologicznych?

Na pewno są to rodziny, które potrzebują wsparcia z tej racji, że mają okrojony budżet. A przyczyny są różne i nie zawsze wynikają z winy dorosłych. Czasem to problem z bezrobociem, z chorobą lub niepełnosprawnością któregoś z członków rodziny. Raz jest to problem z nadużywaniem alkoholu, a raz niezaradność rodziców, która sprawia, że cierpią najmłodsi. Nie możemy przeżyć życia za dorosłych, nie zawsze mamy wpływ, by ich zmienić. Mimo to staramy się pomóc dzieciom, które nie są niczemu winne. Wszystkie mają prawo we wrześniu pójść radośnie do szkoły.

Jak można zachęć do włączenia się do tej akcji?

Odwołujmy się do tego co dzieje się w naszej ojczyźnie i czyńmy uczynki miłosierdzia. Papież wzywa do tego nie tylko młodych. To co mnie w akcji najbardziej buduje to postawy nie tylko chrześcijańskie, które wynikają z miłości do bliźniego ale też typowo obywatelskie. Najczęściej darczyńcami są rodziny, które mają dzieci i mnóstwo wydatków związanych z ich pójściem do szkoły. Te osoby dobrze wiedzą ile kosztuje taka wyprawka, a mimo to podejmują trud sfinansowania jeszcze jednej wyprawki. Bardzo ujmuje mnie postawa pod tytułem: starczyło nam, to spróbujmy pomóc jeszcze tym, którzy mają z tym problem.

Dzieci, które dostają takie plecaki zawsze rozpiera ogromna radość. Co czuje ksiądz widząc takie sceny?

W poprzednich edycjach finał był tak zorganizowany, że byliśmy świadkami tego jak dzieci odbierają swoje wyprawki. W tym roku to nas niestety ominie, bo finał odbędzie się w lokalnych, mniejszych środowiskach. Trochę żałujemy, bo ten widok jest bezcenny. Odbiór takiego plecaka to wielka radość, czasami łzy w oczach tych dzieci. Zdarzało się, że rodzice z wdzięczności byli gotowi całować nas po rękach. Dziękowali, że ktoś wpadł na taki pomysł, żeby pomóc właśnie im. Mam wrażenie, że radość z tego plecaka ma podwójne znacznie. Te rodziny cieszą się nie tylko z tego, że jest to finansowa pomoc, ale też z tego, że dociera do nich, że w tym wszystkim nie są sami. Że ktoś o nich myśli, że nie są zrzuceni na margines.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny