Krajowa ósemka Białystok - Augustów. To czarny punkt na mapie drogowej Podlaskiego. Czy są szanse na zmiany?

Niedziela 17 marca: między Sztabinem a Augustowem zderzyły się dwa auta: bmw i dostawczy peugeot. Sześć osób zostało rannych, w tym troje dzieci.

Niedziela 10 marca: w miejscowości Poświętne osobowy mercedes zderzył się z tirem. Kierowcy ciężarówki nie stało się nic. Dwóch z pięciu pasażerów mercedesa zginęło na miejscu, trzech trafiło do szpitala.

To wypadkowa statystyka krajowej ósemki Białystok – Augustów tylko z ostatnich dziesięciu dni.

– To jeden z najniebezpieczniejszych odcinków wśród podlaskich krajówek – przyznaje Tomasz Krupa, rzecznik podlaskiej policji . I podaje statystykę. W 2017 roku doszło tu do 13 wypadków, dwie osoby zginęły, 14 zostało rannych. Jeszcze tragiczniejszy jest 2018 rok: 32 wypadki, 5 osób zginęło, 40 zostało rannych.

– W tym roku mieliśmy już 4 wypadki, dwie osoby zginęły. Droga Białystok – Augustów to trasa o bardzo dużym natężeniu. Jeździ tędy dużo ciężarówek, spory jest też ruch lokalny. Nie ma co ukrywać. Bezpieczeństwo na drodze zależy tylko i wyłącznie od kierowców. Tutaj przesadzenie z prędkością może się naprawdę skończyć tragicznie – przypomina Tomasz Krupa.

Ale nie tylko prędkość wpływa na bezpieczeństwo na tym fragmencie ósemki. Od lat kierowcy, samorządowcy i mieszkańcy apelują o przebudowę tej trasy. Średnio dziennie przejeżdża tędy ponad trzy tysiące tirów.

– Powinny być tu dwie jezdnie i po dwa pasy ruchu w każdą stronę. Jest jedna wąska jezdnia, którą póki co porusza się ruch tranzytowy. Nie wiem, jak można było planować tę trasę nie dostosowując obszaru Natura 2000 do korytarzy drogowych – mówi Mikołaj Linkiewicz, dyrektor stowarzyszenia Przewoźników Podlasia.

Czy w końcu coś się zmieni w sprawie ósemki do Augustowa?

– Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przygotowuje modernizację odcinka tej drogi. Ma być przebudowana w przekroju dwa pasy plus jeden. Pierwsze przetargi powinny być ogłaszane w tym roku – zapowiada poseł Dariusz Piontkowski, szef PiS w Podlaskiem.

Ale na razie na dokumentację, a konkretnie koncepcję programową. To na jej podstawie będą później ogłaszane przetargi w systemie: projektuj i buduj. Potwierdza to Rafał Malinowski, rzecznik GDDKiA w Białymstoku. – Odcinek Korycin – Suchowola ma już ostateczną decyzję środowiskową. W ubiegłym tygodniu została podpisana umowa na wykonanie koncepcji. Ma być gotowa za rok – mówi Rafał Malinowski.

W przypadku odcinka Suchowola – Sztabin trwa przetarg na wykonawcę dokumentów. Otwarcie ofert 25 marca.

Jeżeli chodzi o trasę Sztabin - Augustów, GDDKiA szykuje się do ogłoszenia przetargu.

Prace budowlane miałyby być prowadzone w latach 2021 – 2025. – W założeniach przebudowa obejmie drogę główną, która zmieni przekrój na 2+1 (z naprzemiennie występującym pasem do wyprzedzania), powstaną obwodnice Suchowoli, Sztabina, Białobrzegów, a także dodatkowe jezdnie rozprowadzające ruch lokalny, przebudowane zostaną skrzyżowania – wymienia Rafał Malinowski.

– Faktycznie jest nadzieja, przynajmniej jeśli chodzi o Suchowolę. Prace przygotowawcze jeszcze nigdy nie były tak zaawansowane – podkreśla Michał Matyskiel burmistrz Suchowoli, przez którą biegnie DK8. Przyznaje, że codzienne życie przy tej trasie jest bardzo uciążliwe. Jest problem z przejściem na drugą stronę, dojazdem do posesji.

Co z odcinkiem Katrynka – Korycin? Tutaj nie zapadły jeszcze żadne decyzje. W tej chwili drogowcy czekają na ostateczny przebieg S19 (Białystok Sokółka) oraz S16, która ma połączyć Via Carpatię z Via Baltiką.

Katrynka. Kierowca tira zjechał z drogi i częściowo zablokował DK8