Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kradzież telefonów. Zagapił się i stracił smartfon

Magdalena Kuźmiuk [email protected]
Archiwum
Prokuratura właśnie skierowała do Sądu Rejonowego w Białymstoku akt oskarżenia dotyczący kradzieży dwóch telefonów komórkowych.

Złodziejowi jednak grozi surowa kara, bo w trakcie jednej z kradzieży 31-letni Kamil B. użył przemocy.

Śledczy ustalili, że pierwszy z pokrzywdzonych stracił smartfon warty 600 złotych. To było wczesnym popołudniem 2 czerwca ubiegłego roku. Grzegorz poznał oskarżonego Kamila B. w pobliżu dyskontu przy ulicy Bohaterów Getta. Postanowili, że wspólnie napiją się piwa. Usiedli na murku i pili.

W czasie rozmowy Kamil B. miał żalić się nowo poznanemu koledze, że chętnie zadzwoniłby ze swego telefonu, ale nie ma baterii. Na nową nie było go stać. Grzegorz w dobrej wierze wyjął z kieszeni swój telefon, by sprawdzić, jakie baterie będą pasowały do telefonu Kamila B.
Mężczyźni postanowili, że jeszcze się napiją. Grzegorz dał Kamilowi 10 złotych, by ten poszedł i kupił alkohol. Tak też oskarżony zrobił. Jednak odszedł, niepostrzeżenie zabierając ze sobą smartfon Grzegorza, który ten nieopatrznie położył na murku obok. Tak ustaliła prokuratura.

Gdy po kilku minutach pokrzywdzony zorientował się, że został okradziony, zaczął szukać Kamila po okolicy. Bezskutecznie. Zawiadomił więc policję. Kamil B. został zatrzymany dopiero kilka dni później. Miał jeszcze etui do telefonu Grzegorza i jego kartę sim.

Zaledwie kilka dni później, oskarżony ukradł kolejny telefon. Tym razem - jak ustalili śledczy - podszedł do kobiety siedzącej na ławce na skwerze przy ulicy Malmeda. I po prostu zepchnął ją z ławki, a potem zabrał jej komórkę. Była warta 150 zł.

W czasie przesłuchania oskarżony 31-latek nie przyznał się do rozboju. Twierdził, że telefon kupił od pokrzywdzonej za 25 złotych. Kradzież na szkodę Grzegorza tłumaczył tym, że poszedł zadzwonić i już nie wrócił. Telefon sprzedał w komisie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny