Podopieczne Krzysztofa Wieczorka sprawiły sporą niespodziankę, pokonując u siebie AZS UW Warszawa 31:29.
- To pierwsza wygrana białostockiego zespołu nad warszawskim od wielu lat. Zazwyczaj zespoły ze stolicy były poza naszym zasięgiem. Sukces jest tym większy, że drużyna akademiczek spokojnie mogłaby rywalizować w pierwszej lidze, jednak z powodu ograniczonych funduszy, gra poziom niżej - zaznacza szkoleniowiec białostoczanek.
Od początku spotkania trwała zacięta walka i żadnej ze stron nie udawało się osiągnąć przewagi. Dopiero pięć minut przed końcem przyjezdne uciekły na cztery bramki (16:12).
- W drugiej połowie kluczowym momentem była 45. minuta, kiedy przy stanie 20:26, poprosiłem o przerwę. Po niej zdobyliśmy pięć bramek z rzędu, a Magda Bolesta obroniła jeszcze rzut karny - relacjonuje Wieczorek. - Drugim takim momentem była 53. minuta, kiedy rzuciliśmy trzy bramki z rzędu i wyszliśmy na prowadzenie - dodaje.
Trafienie na 29:28 zaliczyła Elżbieta Nowicka, a później trafiały jeszcze najskuteczniejsza w białostockiej ekipie Joanna Strzałkowska oraz Samanta Bałdowska, która przypieczętowała triumf białostoczanek.
- Na wyróżnienie zasługują wszystkie dziewczyny, także bramkarki - Magda Bolesta i Ewa Matela, które broniły fenomenalnie - dodaje Wieczorek.
Kolejne spotkanie KPR TPD rozegra w sobotę, o godz. 16.30 - z MKS Lublin (hala SP 12 przy ul. KEN 1).
Wynik 3. kolejki
KPR TPD Białystok - AZS UW Warszawa 31:29 (12:16).
KPR TPD: Matela, Bolesta - Strzałkowska - 10, Bałdowska - 5, Nowicka - 5, Refsnes - 4, Soroka - 2, Ostrowska - 2, Zastocka - 1, Aniśko - 1, Doroszkiewicz - 1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?