Korycin kręci z truskawką

Dwa dni trwało truskawkowe święto. W sobotę korycinianie bawili się przy dźwiękach muzyki Kai Paschalskiej. Jednak najwięcej atrakcji przygotowano na niedzielę.
Truskawkowe szaleństwo ogarnęło cały Korycin. Jak zwykle nie zabrakło licznych konkursów - na najbardziej osobliwe ciasto truskawkowe, na największą truskawkę, na najlepszy wiersz o truskawce, na najlepszy truskawkowy strój. Kto wygrał ten ostatni konkurs? Siostry Justyna i Kasia Ciuchno. Ich zielone kubraczki i spódniczki w truskawki podbiły serca jurorów.
- Uszycie tych strojów nie zajęło mi zbyt dużo czasu. Jestem po szkole odzieżowej, więc poszło mi w miarę sprawnie - zapewnia pani Agnieszka, mama dziewczynek.
A kto przygotował najpyszniejsze i najbardziej oryginalne ciasto truskawkowe? Po raz drugi z rzędu bezkonkurencyjna okazała się Katarzyna Panasewicz ze Skindzierza.
- Zrobiłam ciasto z kombinacji dwóch: na spodzie była zielono-różowa szachownica ze śmietaną, na górze kulki kokosowe zalewane galaretką, wszystko oczywiście z dużą ilością truskawek - mówi pani Katarzyna.
Wszyscy smakosze truskawek wczorajszy dzień spędzili w Korycinie. Wśród nich nie mogło oczywiście zabraknąć szefów gminy.
- Bardzo lubię truskawki - zapewniała Grażyna Bajkowska, zastępca wójta gminy Korycin. - Chociaż sama ich nie uprawiam, to zawsze kupuję je u naszych plantatorów. Bo w naszym truskawkowym zagłębiu te owoce są najsmaczniejsze.

Wiersz o truskawce autorstwa Zygmunta Nietupskiego z Gorszczyzny
Truskaweczka

Raz Kasieńka ta mileńka
Truskawki zbierała
I zbierając truskaweczki
Jasieńka ujrzała
Więc Kasieńka na Jasieńka
Słodko zawołała
Bo wiedziała ta Kasieńka
Że go przygruchała
Gdy zobaczył Jan truskawki
Tak je konsumował
Zjadł truskawek ze dwa kilo
Kaśce podziękował
Tak dziękował za truskawki
Kasieńko ma miła
Że Kasieńka już na wiosnę
Synka urodziła
Już w następnym roku razem
Truskawki zbierali
A wieczorem swego syna
Czule przytulali