W tym roku wyremontują
W tym roku wyremontują
dachy: Żurawia 23, Sucho-wolca 26C, 26D i 26E, Bar-szczańska 14 i 16, Żółwia 22D
elewacje i docieplenia: Klepacka 2 i 2A, 4, 6; Bar-szczańska 2, 4, 5, 6, 8, 10, 12
klatki schodowe: Kopernika 20, Pułaskiego 99, 101 i 103, Matejki 23, 24 i 26, Suchowolca 26E, Jarzębinowa 8, Przędzalniana 4A
instalacje elektryczne: Matejki 22, 24, 26, 28
Tylko obiecywali, ale jak nic nie robili, tak i teraz nie robią - narzeka Iwona Rutkowska, mieszkanka komunalnego osiedla przy Barszczańskiej. - Latarnie już dawno się zepsuły i nie ma kto ich naprawić.
- U nas, co prawda, blok został ocieplony, ale była to inicjatywa wspólnoty, a nie miasta - dodaje Edyta Charkiewicz, mieszkająca przy ulicy Piłsudskiego. - A remont klatki był 27 lat temu!
Tylko te najpilniejsze
Na remonty komunalnych mieszkań nigdy nie było zbyt wiele pieniędzy. A mieszkańcy narzekają, że miasto nie dba dostatecznie o budynki, które do niego należą. Nie dalej jak w ubiegły czwartek pisaliśmy o problemach mieszkańców bloku przy ulicy Pułaskiego 85. Mają pretensje, że nikt nie naprawia zdewastowanej klatki schodowej, nie ma domofonów, uprzykrzają im życie wandale i pijacy.
I dla nich jednak, i dla wszystkich innych komunalnych lokatorów miasto nie ma dobrych wiadomości. Pieniędzy na remonty będzie mniej, niż planowano.
- W tym roku będziemy mieli o 4 miliony mniej - szacuje Andrzej Ostrowski, dyrektor Zarządu Mienia Komunalnego. - Dlatego będziemy wykonywali tylko najpilniejsze prace.
Budynki do remontu będą typowane na podstawie przeprowadzonych na początku roku badań stanów technicznych.
Podwyżki, ale i ulgi
Skąd dziura w remontowym budżecie? Co prawda, miasto podniosło od lipca czynsze, ale jednocześnie wprowadziło cały system ulg dla najuboższych.
Poza tym w tym roku niepłacący lokatorzy dostali w Białymstoku szansę jednorazowego oddłużenia. Możliwości były dwie: pierwsza opcja pozwalała częściowo umorzyć dług. Darowane mogło być 30, 50 lub nawet 80 procent długu. Pozostałą część zadłużenia trzeba spłacić w ciągu dziewięciu miesięcy.
Druga możliwość to rozłożenie długu na raty, które trzeba będzie spłacić w ciągu dziesięciu lat.
Po ulgi zgłosiło się około trzy tysiące chętnych. To dwa razy więcej, niż spodziewało się ZMK.
Dołożą z oszczędności
Spokojnie mogą spać mieszkańcy wspólnot z udziałem gminy. Tu plany remontów zostały zatwierdzone stosownymi uchwałami jeszcze w pierwszym kwartale roku. I nie można tego zmienić.
- Będzie jednak mniej prac w budynkach należących w stu procentach do gminy - nie ukrywa Andrzej Ostrowski.
Jest jednak i dobra wiadomość. Miasto ma oszczędności na dotychczasowych robotach. - Zgłaszający się oferują korzystniejsze ceny, niż liczyliśmy - mówi Ostrowski. - Będziemy to podliczać i wszystkie dodatkowe, zdobyte w ten sposób pieniądze przeznaczymy na kolejne remonty w naszych zasobach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?