Kolorowo i bez nudy

Kupując meble do pokoju naszej pociechy, myślmy perspektywicznie. Zadania pokoju dziecięcego zmieniają się na przestrzeni lat. Najmłodszemu maluszkowi wystarczy łóżeczko i kojec. Przedszkolak zaczyna dostrzegać plusy samodzielności, potrzebuje więc głównie przestrzeni rekreacyjnej, ale też łóżka, miejsca do rysowania, a także pojemników na zabawki oraz półki na pierwsze książeczki. Stanowiskiem dla młodego rysownika może być krzesełko i stolik z blatem wielkości bloku rysunkowego albo duże arkusze szarego papieru pakowego bądź kartony przypinane pinezkami do korkowej tapety.
Odrębną sprawą jest sprzątanie zabawek. Nie wszystkie znajdą na półkach miejsce dla siebie. Są takie, które znacznie prościej jest wrzucać do jakiegoś pojemnika, np. kolorowej skrzynki z plastiku wyposażonej w kółka. Pojemniki takie można łatwo utrzymać w czystości, ustawiać jeden na drugim.

Niczym bajkowy bohater

Jednak nie każdy wychodzi z założenia, że najważniejsza jest prostota. Zresztą trudno się temu dziwić. Kilkulatek chce wszystkiego, co kolorowe i przypominające mu jego telewizyjnych bohaterów. Producenci wychodzą tej potrzebie naprzeciw. Sklepy pełne są nie tylko wielkich pluszowych miśków, gadających lalek czy samochodów na baterie, ale też kolorowych tapet, naklejek na ściany, różowych łóżek dla prawdziwych księżniczek, koszy na zabawki w kształcie Myszki Miki czy zegarków z postaciami z kreskówek. Kopalnią ciekawych pomysłów jest również internet. Przed robieniem zakupów warto sprawdzić, co proponują chociażby sprzedający na portalu Allegro.
Na pewno wielka frajdę sprawimy dziecku, kupując mu prawdziwie bajkowe łóżko: w kształcie samochodu jak z bajki, rajdówki czy wyścigówki, rycerskiego zamku, różowe z rzeźbionymi "falbankami" dla prawdziwej księżniczki. Takie łóżeczka często można rozdzielić na dwa tapczaniki. Samochód ma też np. specjalny system podświetlenia reflektorów, który daje miłą poświatę w nocy. Światła zapalane są kluczykiem umieszczonym w specjalnej stacyjce.
Dla dziewczynek można kupić śliczne łóżeczko księżniczki.
Łóżeczka zwykle mają wmontowane zabezpieczenie, aby dziecko nie wypadło z łóżka. Zrobione są z flexiplastiku albo drewna czy płyty laminowanej. Nie są tanie. Trzeba za nie zapłacić od tysiąca do nawet 3,5 tys. złotych. Dodatkowy koszt to materac, szuflada na kółkach oraz... zmiana koloru czy wymiarów na życzenie.

Jak księżniczka

Gdy mamy nieco więcej gotówki, możemy zdecydować się na cały zestaw bajkowych mebli i urządzić pokój niczym komnatę księżniczki, statek pirata czy rakietę kosmiczna. Np. firma CILEK zaprojektowała zestaw dla dziewczynek, dzięki którym każda z nich w swoim pokoju będzie czuła się jak w królewskiej komnacie. W skład zestawu wchodzi: szafa 2-drzwiowa., biurko, regał, łóżko bez materaca 90x200, szafka nocna. Można dokupić specjalnie zaprojektowane dodatki: lampę, dywan, zasłonę, narzutę, pufy itd. Cena takiego zestawu to 6,5 tys. zł.
Podobny zestaw firma przygotowała dla chłopców. W chłopięcym pokoju można stworzyć iluzję pięknego i tajemniczego kosmosu, gdzie każde dziecko może poczuć się jak niezwyciężony odkrywca, przemierzający niezbadane zakątki wszechświata. Ten zestaw jest o prawie tysiąc złotych tańszy od dziewczęcego.
Kogo nie stać na takie wydatki, dzięki kilku trikom może nadać dziecięcemu pokoikowi naprawdę bajkową atmosferę. Ciekawy efekt dają np. naklejki na ściany. Te najprostsze, fluorescencyjne księżyce i gwiazdki można kupić już za niecałe 10 zł. Jednak te droższe (cena jednego kilkudziesięcioelementowego zestawu waha się od 80 do 300 zł) można [przyklejać wielokrotnie, dzięki czemu mamy co jakiś czas możliwość zmiany wystroju. Naklejki można przyklejać bezpośrednio na ścianie pokrytej farbą, na gładkich powierzchniach meblowych lub powierzchniach szklanych.
Naklejki pomogą Ci wyczarować bajkowy świat dziecka w prosty sposób. Wystarczy odkleić je z arkusza i nakleić na dowolną powierzchnię (ściany, drzwi, meble, pudełka). Zestawy są najróżniejsze: kolorowe zwierzątka zamieszkujące łąkę, las, bajkowe postaci.