Była nietrzeźwa, odurzona marihuaną. Gdy znęcała się nad Piotrem, Klaudia S. miała 16 lat. Była jednak sądzona jak dorosła.
Sąd ustalił, że dziewczyna była bardzo brutalna. Pokłóciła się z kolegą o pieniądze. Kopała go po głowie, skakała po klatce piersiowej i twarzy. Pobitego mężczyznę wyniosła z koleżanką na balkon. Tam rozebrała i wlała mu do nosa płyn do mycia naczyń, a resztkę zupy na głowę. Wydarzyło się to wiosną 2012 roku na Wysokim Stoczku w Białymstoku.
Adwokat oskarżonej wniósł apelację od wyroku skazującego Klaudię S. na 15 lat więzienia. Żąda zmiany kwalifikacji czynu z zabójstwa na śmiertelne pobicie lub powtórzenia procesu. Apelacje wnieśli też obrońcy Damiana Ż. i Artura W., skazanych za nieudzielenie pomocy skatowanemu mężczyźnie. Rozprawa dziś w Sądzie Apelacyjnym w Białymstoku.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?