KFC Branickiego przy Nowowarszawskiej 4. Cheeseburger, ale bez sera? (zdjęcia)

Bo to pisburger był...

17 lutego, 12:33, Gość:

Jak pracują lewusy i nieroby to tak potem jest. 95% pracowników to ma teraz wywalone na jakość swojej pracy aby kasa była. Za to że są w pracy to już należy im się wypłata, a jeszcze pracować w pracy i to solidnie to już jest gruba przesada. Dalej niech rozdają kasę na lewo i prawo to będzie jeszcze gorzej,.

Dnia byś w żadnej robocie nie przeżył nierobie śmierdzący na zasiłku siedzący kraj okradajacy w stołek [wulgaryzm] nic nie robiący dzieci płacący 500 plus zgarniajacy innych obrażający .

17 lutego, 12:33, Gość:

Jak pracują lewusy i nieroby to tak potem jest. 95% pracowników to ma teraz wywalone na jakość swojej pracy aby kasa była. Za to że są w pracy to już należy im się wypłata, a jeszcze pracować w pracy i to solidnie to już jest gruba przesada. Dalej niech rozdają kasę na lewo i prawo to będzie jeszcze gorzej,.

Kolego weź długi rozbieg rozpędz się i biegnij aż zobaczysz ścianę i wtedy tak głowa mocno uderz dobra ? Jak jest się na utrzymaniu matki całe życie i cieplutki obiad pod nosem bo samemu byś nie umiał sobie tyłka podetrzeć dlatego tak łatwo obrażać Ci pracujących ludzi bo sam kieszonkowe od ojca dostajesz i nie możesz roboty znalesc kiedy 30 już na karku. Każdy zły tylko ja dobry nie ?

Jak pracują lewusy i nieroby to tak potem jest. 95% pracowników to ma teraz wywalone na jakość swojej pracy aby kasa była. Za to że są w pracy to już należy im się wypłata, a jeszcze pracować w pracy i to solidnie to już jest gruba przesada. Dalej niech rozdają kasę na lewo i prawo to będzie jeszcze gorzej,.

Do tych malkontentów: jak lokalne media nie będą poruszać takich błahych i "żenujących" tematów do dalej będziecie zajadać się tanim i gorszym jakościowo żarciem nawet jak na standardy tej czy innej sieci. Taka wasza natura widać zapłacić i zjeść po cichu to co rzucą, podziękować i wyjść. hehehe

17 lutego, 07:42, Gość:

Tak żenującego artykułu dawno nie widziałam.

Temat na miarę Porannego, skąd to zdziwienie ? Jeszcze trochę to będą tutaj pisać że pan Mietek kupił skarpetki na kawaleryjskiej a te były używane.

Swoją drogą KFC to najgorszy szajs jaki jadłem, czasami wpadam do Maca czy podobnych przybytków (bo lubię - nie będę ściemniał) ale jedzenie które podają w KFC jest po prostu ohydne, dałem kilka razy im szansę ale już nigdy więcej, zwłaszcza jak dostałem Zinger'a z w pół surowym kurczakiem w środku.

Tak żenującego artykułu dawno nie widziałam.

Świetny pomysł na artykuł. Może książkę trzeba napisać ...

Te pikle to są oczywiście swojskie ogórasy ale dowartościowane po discopolowemu.

Jestem wstrząśnięty i zmieszany.

Urzekła mnie twoja historia

o jejku co za tragedia, zadzwońcie do ONZ, obudźcie papiarza

Kiedyś kupiłem tortille w kfc i prawie zęba nie połamałem bo w tortilli była KOŚĆ. Czy to normalne? Pytam bo kupiłem tam pierwszy i ostatni raz. W mc też nie kupuję jakby co:)

Mc donald idzie na wojnę ? ... ;)