Ponad 92 proc. osób z terenu Archidiecezji Białostockiej deklaruje, że są ludźmi wierzącymi. Co piąty mieszkaniec tego regionu swoją wiarę określa jako głęboką - mówi ks. prof. Witold Zdaniewicz z Instytutu Statystyk Kościoła Katolickiego. - Ale tylko niewiele ponad 51 proc. regularnie uczestniczy w praktykach religijnych. Ponad 56 proc. przystępuje do spowiedzi kilka razy w roku, tylko 12 proc. robi to przynajmniej raz w miesiącu.
Ksiądz Zdaniewicz wraz z innymi pracownikami instytutu pod koniec 2012 roku przeprowadził badania poziomu religijności mieszkańców archidiecezji naszego regionu. W sobotę przedstawił ich wyniki na spotkaniu z duchowieństwem oraz wiernymi.
- W badaniach stwierdziliśmy duże rozbieżności między poglądami wiernych, a nauką Kościoła - mówi ks. Zdaniewicz. - Szczególnie jest to widoczne w kwestii etyki seksualnej i poszanowania życia.
Okazuje się, że większość wiernych, wbrew nakazom religijnym, uznają za dopuszczalne rozwody, seks przedmałżeński, pożycie bez ślubu, antykoncepcję oraz zapłodnienie metodą in vitro.
- Odpowiadając na pytania o stosunek do tych kwestii, niewielu wiernych odpowiadało wprost, że uznają je za dozwolone, ale bardzo wielu respondentów twierdziło: "To zależy". Odpowiedź taka sugeruje jednak, iż są skłoni uznać je za dopuszczalne.
Ksiądz stwierdził, iż duszpasterze właśnie z tą grupą powinni pracować najintensywniej.
Ciekawe są też odpowiedzi dotyczące tego, w co wierzymy. O ile wiarę w Boga deklaruje ponad 95 proc., w Trójcę Świętą wierzy niecałe 90 proc., w zmartwychwstanie - 93 proc., ale już w wieczną nagrodę niecałe 75 proc., a w piekło niewiele ponad 70 proc.
Z badań wynika także, że niewiele osób aktywnie działa w organizacjach kościelnych - tylko 4 proc. Wielu wiernych nie czuje więzi ze wspólnotą parafialną.
- Prawie 80 proc. wiernych nigdy nie otrzymało pomocy od księdza - mówi ks. Wojciech Sadłoń. - Tylko kilkanaście procent wiernych zauważyło działanie rad parafialnych, przy tym aż 95 proc. zetknęło się z działalnością Świadków Jehowy.
- Informacje, które otrzymaliśmy dzięki tym badaniom powinny zostać poddane weryfikacji i to będziemy czynili - podsumował spotkanie abp Edward Ozorowski, metropolita białostocki. - Jeśli będziemy kuli żelazo póki gorące, to może coś z tego wyniknie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?